Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z ciastem kruchym. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z ciastem kruchym. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 24 marca 2016

Kruche babeczki śliwkowe z czekoladą


Składniki:
Ciasto kruche:
Farsz:
1 opakowanie suszonych śliwek
1 puszka kajmaku o smaku czekoladowym
płatki migdałowe

1. Ciasto kruche przygotowujemy wg. przepisu pod linkiem.
2. Puszkę z kajmakiem wsadzamy na 15 - 20 minut do garnka z gorącą wodą, mieszając od czasu do czasu, tak aby dało się ono równomiernie rozprowadzić.
3. Do każdego korpusu z kruchego ciasta wkładamy posiekaną suszoną śliwkę i zalewamy ciepłym czekoladowym kajmakiem. Posypujemy płatkami migdałowymi. Wstawiamy na 2h do lodówki.



czwartek, 15 października 2015

Tarta ze śliwkami i jabłkami pod bezą

A dzisiaj ... po prostu ciasto ze śliwkami i jabłkami. :)

Składniki:
Na ciasto:
200 g mąki pszennej
50 g wiórków kokosowych
50 g cukru pudru
100 g masła
1 jajko
1 łyżka zimnej wody
Wsad: 
1 kg śliwek
0,5 szklanki cukru brązowego
szczypta cynamonu 
2 jabłka
Beza:
2 białka 
0,5 szklanki cukru


1. Mąkę przesiewamy na matę silikonową. 
2. Dodajemy cukier puder, wiórki kokosowe, jajko, wodę oraz masło.
3. Masło siekamy za pomocą noża i mieszamy z pozostałymi składnikami.
4. Następnie sprawnie zagniatamy i odkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
5. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty.
6. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy, aż się zarumieni.
7. Śliwki dokładnie myjemy, wyjmujemy pestki. Wrzucamy do garnka z grubszym dnem, dodajemy cukier i dusimy, tak aby śliwki zachowały swoją strukturę.
8. Jabłka obieramy ze skórki i kroimy na ósemki.
9. Białka ubijamy na sztywną pianę na najwyższych obrotach miksera, pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier. 
10. Na upieczony spód wykładamy podduszone śliwki oraz kawałki jabłek. Na wierzch kładziemy bezę i tartę pieczemy jeszcze około 20-25 minut.

Śliwki dość mocno zaznaczyły swoją obecność, puszczając mnóstwo soku mimo wstępnej obróbki.





piątek, 29 maja 2015

Tarta malinowa

Bardzo się u mnie słodko ostatnio zrobiło, ale nie mam wyjścia. Moje łakomczuchy dopominają się o jakieś ciasteczka, ciastko, coś dobrego (skoro obiad zjedzony). Tym razem kolejny przepis z bunkrowany przeze mnie jakiś czas temu. Lubię tarty, ale muszę mieć nastrój na ich przygotowanie. To sprzątanie po zagniataniu ciasta mnie po prostu czasem zniechęca i stąd może mimo licznych zamówień ze strony członków rodziny, sięgam po nie sporadycznie. Ale smak tej wynagradza dużo :)

Składniki:
Ciasto:
200 g mąki
80 g cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
140 g margaryny
Farsz:
300 g malin (mrożonych lub świeżych)
500 g miękkiego twarogu
150 g drobnego cukru
1 jajko
2 łyżki budyniu waniliowego
1 opakowanie cukru waniliowego
Kruszonka:
50 g margaryny
70 g mąki
50 g cukru

1. Składniki na ciasto kruche szybko i sprawnie zagnieść i wstawić na 30 minut do lodówki.
2. Po tym czasie rozwałkować i wyłożyć nim formę do tarty. Włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec około 25 - 30 minut. 
3. Twaróg wymieszać ze 150 g cukru, cukrem waniliowym, jajkiem i budyniem.
4. Na upieczone ciasto wyłożyć masę serową. Wyłożyć maliny i wszystko posypać równomiernie kruszonką przygotowaną z mąki, margaryny i cukru. 
5. Tartę piec jeszcze 30 minut 1 180 stopniach.




sobota, 16 maja 2015

Snickers

Szkoda, że nie da się zrobić tak, żeby czasem doba miała więcej niż 24 h. To znacznie ułatwiłoby sprawę i nie zmuszało mnie do wyborów komu lub czemu poświęcić czas w pierwszej kolejności. A tak, mając obecnie eksplozję pomysłów, dużo chęci, żeby je realizować, ale też niechęci, żeby z czegokolwiek rezygnować, pewne rzeczy zaniedbuję i przekładam z dnia na dzień. Z gotowanie nie rezygnuję, bo po prostu to lubię, ale już systematyczne umieszczanie wpisów wychodzi mi znacznie gorzej. Z dnia na dzień przekładam tę pracę i nawet nie wiem kiedy mam już za sobą pół miesiąca, a mój blog wygląda tak jakbym wyjechała na wakacje, albo zaczęła się z całą rodziną stołować w warszawskich knajpach. Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna, praca w kuchni wre, zdjęcia się robią, tylko wpisy się jakoś nie ujawniają. Obiecuję się poprawić :)

Składniki:
Na ciasto:
500 g mąki
4 żółtka
250 g masła
100 g cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
500 ml śmietany tortowej kremówki 36%
1 opakowanie cukru waniliowego
puszka kajmaku
100 g solonych orzeszków ziemnych

1. Składniki na ciasto zagniatamy i wkładamy do lodówki na 30 minut.
2. Ciasto dzielimy na dwie części i rozwałkowujemy. Wykładamy papierem do pieczenia blaszkę o rozmiarach 20x30 cm i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy okolo 20 minut, aż ciasto będzie rumiane.
3. To samo robimy z drugą częścią ciasta.
4. Kiedy blaty wystygną, przygotowujemy krem. Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno wraz z cukrem.
5. Jeden placek kładziemy na blaszkę, smarujemy go kajmakiem. Wykładamy ubitą śmietanę i kładziemy kolejny placek.
6. Górę placka smarujemy pozostałą częścią kajmaku i posykujemy posiekanymi orzeszkami ziemnymi. 


czwartek, 30 kwietnia 2015

Słodko - kwaśna tarta czekoladowa

Rzadko kiedy biorę udział w konkursach, daje się wkręcać w jakieś promocje z serii " 2 za 3". Zazwyczaj karty ze stempelkami, karty lojalnościowe giną w czeluściach mojego portfela i zazwyczaj zapominam, że ja mam i mogę z nich skorzystać. No ale tym razem było inaczej, to mój mąż dzielnie gromadził naklejki i jeszcze przed upływem czasu obdarował mnie książką "Cukiernia Lidla - przepisy Pawła Małeckiego". Musiałam się odwdzięczyć za to zaangażowanie i poświęcenie i upiekłam w dowód wdzięczności mega czekoladową tartę

Składniki:
ciasto kruche:
100 g masła
3 żółtka
30 g kakao
30 g cukru pudru
150 g mąki pszennej tortowej
szczypta soli

4- 5 łyżek dżemu z czarnej porzeczki
250 ml śmietanki UHT 30 % lub 36 %
250 g czekolady gorzkiej
50 g miękkiego masła

1. Składniki na ciasto zagniatamy. Odkładamy do lodówki na co najmniej 45 minut. 
2. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do wysmarowanej tłuszczem formy na tarte.
3. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 15 minut.
4. W garnku zagotowujemy śmietanę, dodajemy do niej kawałki czekolady. 
5. Do przestudzonej śmietany z czekolada dodajemy masło i powoli miksujemy.
6. Na ostudzoną tartę dajemy dżem z porzeczki, a następnie masę czekoladową. Wstawiamy do lodówki na co najmniej 2 h. Serwujemy posypane kakao. 




wtorek, 21 kwietnia 2015

Tarta z czerwoną cebulą i serem pleśniowym

Po torcie bezowym zawsze zostaje mi sporo żółtek. Jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi do głowy to wykorzystać ja do przygotowania tarty. Farsz miałam już szansę wypróbować na innym spodzie (TU)  i był pyszny, dlatego uznałam, że w tarcie też się sprawdzi. Nie myliłam się ;)

Składniki:
Ciasto kruche:
225 g mąki
125 g masła
1 żółtko
3 łyżki wody
sól
Farsz:
4 czerwone cebule
100 g sera pleśniowego typu "Lazur"
2 jajka
100 ml śmietany 18 %
sól
pieprz
cukier brązowy
ocet winny
olej

1. Na matę silikonową przesypujemy mąkę. Dodajemy masło, żółtko, sól i wodę. Sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odkładamy do lodówki na 30 minut.
3. Cebulę obieramy i kroimy w piórka. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię z olejem i dusimy, aż będzie miękka.
4. Pod koniec duszenia dajemy 2 łyżki octu winnego i cukru brązowego. Jeszcze chwilę dusimy.
5. Ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do formy na tartę.
6. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż ciasto się przyrumieni.
7. Na upieczone ciasto wykładamy cebulę. Kruszymy ser.
8. Całość zalewamy masą śmietanowo - jajeczną przyprawioną solą i pieprzem. Pieczmy jeszcze około 20 minut, aż góra się zetnie.




poniedziałek, 22 grudnia 2014

Czekoladowa tarta z pistacjami

Takie połączenie chodziło za mną od dawna. Zasłodzić się czekoladą, a następnie tą słodycz przełamać słonością orzeszków pistacjowych. Do tego kruchy spód z dodatkiem wiórków kokosowych, łamiący się po delikatnym naciskiem widelca. Mhhyhh... mniam. Przygotowując ciasto skorzystałam ze sprawdzonego przepisu, który miałam okazję spróbować trochę z innymi dodatkami Tarta kokosowa z owocami sezonowymi 
Składniki:
Na ciasto:
200 g mąki pszennej
50 g wiórków kokosowych
50 g cukru pudru
100 g masła
1 jajko
1 łyżka zimnej wody
Na krem:
250 g serka mascarpone 
3 białka
200 g gorzkiej czekolady
2 łyżki cukru pudru
100 g orzeszków pistacjowych

1. Mąkę przesiewamy na matę silikonową.
2. Dodajemy cukier puder, wiórki kokosowe, jajko, wodę oraz masło.
3. Masło siekamy za pomocą noża i mieszamy z pozostałymi składnikami.
4. Następnie sprawnie zagniatamy i odkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
5. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty.
6. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy, aż się zarumieni.
7. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
8. Białka ubijamy z cukrem pudrem.
9. Przestudzoną czekoladę mieszamy z serkiem mascarpone, a następnie delikatnie mieszając dodajemy zmiksowane białka.
10. Na przestudzone ciasto wykładamy krem czekoladowy i posypujemy do obranymi i poszatkowanymi orzechami pistacjowymi.
11. Całość schładzamy co najmniej 2 h.




niedziela, 10 sierpnia 2014

Tarta kokosowa z owocami sezonowymi

Mieć ogród, a w nim stały dostęp do sezonowych owoców, to jest coś. Człowiek nie musi wcześniej chadzać gdzieś do warzywniaka i kupować, tylko bierze kubeczek, wychodzi z domu i "robi zakupy" prosto z krzaka. W prawdzie osobiście takich wygód nie mam, ale za to mam rodziców, w których posiadaniu jest taki ogród wraz z zawartości. I jak to mówi mój tata, "owoce się wręcz rzucają na ludzi". Byłam akurat w odwiedzinach u rodziców i to ja postanowiłam się rzucić na owoce i przygotować tartę, która ostatnio chodziła mi już po głowie nie raz.  

Składniki:
Na ciasto:
200 g mąki pszennej
50 g wiórków kokosowych
50 g cukru pudru
100 g masła
1 jajko
1 łyżka zimnej wody
Na krem:
250 ml 36% śmietany kremówki
250 g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru
owoce wg. uznania

1. Mąkę przesiewamy na matę silikonową.
2. Dodajemy cukier puder, wiórki kokosowe, jajko, wodę oraz masło.
3. Masło siekamy za pomocą noża i mieszamy z pozostałymi składnikami.
4. Następnie sprawnie zagniatamy i odkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
5. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty.
6. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy, aż się zarumieni.
7. W międzyczasie przygotowujemy krem. Schłodzoną wcześniej śmietanę kremówkę ubijamy z cukrem pudrem na najwyższych obrotach. Pod koniec ubijania dokładamy stopniowo serek mascarpone.
8. Na przestudzony spód tarty wykładamy krem, a następnie owoce.
9. Wkładamy do lodówki na co najmniej 1 godzinę.




sobota, 12 lipca 2014

Gryczana tarta z warzywami

Coś sobie tam umyślę w głowie, w sensie jakiś przepis, pospisuję potrzebne mi składniki i wyprawiam w poszukiwania mojego męża. Szukając mąki gryczanej przemierzył on co najmniej pięć średnio i wielkopowierzchniowych marketów i dopiero całkiem przypadkiem udało mu się ją trafić w szóstym. Z zakupu się ucieszyłam ale zamiast od razu wykorzystać ten składnik odłożyłam go na półkę "sięgnę po to kiedyś". Dopiero mój mąż przypomniał mi jak wiele trudu kosztowało go zdobycie tej mąki, sugerując, że albo coś z nią zrobię "now", albo mogę zapomnieć o jego poświęcaniu się w przyszłości i szukaniu jakiś innych "rzekomo" potrzebnych mi "na teraz" składników. Poczułam się "zmobilizowana" i wzięłam się do pracy przygotowując tartę z warzywami. Przepis na kruche ciasto użyłam ten sam co zawsze, z tym, że zamiast mąki pszennej użyłam gryczanej. 

Składniki:
Ciasto kruche:
225 g mąki
125 g masła
1 żółtko
3 łyżki wody
sól

Farsz:
1 cukinia
1/2 brokuła
1 papryka
100 sera pleśniowego typu lazur
100 g śmietany
2 żółtka
sól
pieprz

1. Na matę silikonową przesypujemy mąkę. Dodajemy masło, żółtko, sól i wodę. Sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odkładamy do lodówki na 30 minut.
3. Paprykę kroimy w paski i podsmażamy na oleju. To samo robimy z cukinią pokrojoną w plastry. 
4. Brokuła gotujemy w lekko osolonej wodzie.
5. Schłodzone w lodówce ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do wysmarowanej np. margaryną formy na tartę. Zapiekamy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku ok. 20 minut.
6. Na podpieczone ciasto wykładamy równomiernie różyczki brokuła, cukinię i paprykę. 
7. Posypujemy rozkruszonym serem pleśniowym.
8. Całość zalewamy mieszanką śmietany i żółtek przyprawioną solą i pieprzem. 
9. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy jeszcze około 25-30 minut.




środa, 14 maja 2014

Tarta ze szparagami

Szparagi dalej na topie. W końcu sezon na nie trwa krótko i trzeba korzystać. Szczerze to dotychczas nie byłam ich fanką. Może to kwestia tego, że nie miałam zbyt dużo szczęścia do potraw ze szparagiem w roli głównej. Teraz wzięłam sprawy w swoje ręce to znaczy sama przygotowałam kolejne dane z udziałem.

Składniki:
Ciasto kruche:
225 g mąki
125 g masła
1 żółtko
3 łyżki wody
sól

Farsz:

10 szparagów
3 cebule
20 dag boczku wędzonego
2 jajka
200 g 18% śmietany 
sól
pieprz
olej

1. Na matę silikonową przesypujemy mąkę. Dodajemy masło, żółtko, sól i wodę. Sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odkładamy do lodówki na 30 minut.
3. Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na oleju. To samo robimy z boczkiem pokrojonym w kotkę. jemy
4. Szparagi gotujemy 5 minut w osolonej wodzie.
5. Schłodzone w lodówce ciasto rozwałkowujemy i przekładamy do wysmarowanej np. margaryną formy na tartę. Zapiekamy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku ok. 20 minut. 
6. Na podpieczone ciasto rozkładamy równomiernie podsmażoną cebulę, boczek. Całość zalewamy mieszaniną jajek i śmietany, doprawioną solą i pieprzem. 
7. Wykładamy szparagi i lekko przyciskamy żeby zagłębiły się w farszu. Całość pieczemy jeszcze około 20-25 minut. 






środa, 5 lutego 2014

Tarta ze szpinakiem i serami

Zawsze jakoś niechętna była robieniu tarty. Wydawało mi się, że jest z tym tyle zachodu. Teraz sięgam za to po nią bardzo często. Staram się przygotowywać co najmniej dwie porcje ciasta, wtedy jedną zużywam od razu, a drugą ma na tak zwaną "zachciewajkę tartową", kiedy gotowe ciasto jedynie rozwałkowuje i wymyślam tylko z czym by zapiec. Tym razem padło na szpinak wzbogacony warstwą serową.

Składniki:
Ciasto kruche:
225 g mąki
125 g masła
1 żółtko
3 łyżki wody
sól

Farsz:
500 g szpinaku mrożonego w kulkach
250 g sera białego
100 g sera żółtego
100 g jogurtu naturalnego
sól
 3 - 4 ząbki czosnku
cukier
pieprz
oleju

1. Na matę silikonową przesypujemy mąkę. Dodajemy masło, żółtko, sól i wodę. Sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odkładamy do lodówki na 30 minut.
3. Na patelni rozgrzewam odrobinę oleju, wrzucam posiekany czosnek, a następnie szpinak.Delikatnie od czasu do czasu mieszam. Pod koniec duszenia doprawiam solą i pieprzem. Doprawiam też do smaku odrobiną cukru.
4. W misce rozgniatam ser biały, dodaje jogurt i mocno doprawiam solą, a w szczególności pieprzem. 
5. Wyjmuję ciasto z lodówki, rozwałkowuje i przekładam do wysmarowanej formy na tartę. Zapiekam w 180 stopniach około 20-25 minut.
6. Na zapieczone ciasto wykładam masę z sera białego, następnie szpinak. Całość posypuję jeszcze startym żółtym serem i zapiekam kolejne 20 minut.

Smakuje zarówno na zimno jak i na ciepło. 





czwartek, 19 grudnia 2013

Tarta meksykańska

Inspiracją do zrobienia tej tarty stały się pochwały, jakie moje koleżanki wysnuwały pod adresem podobnej, zjedzonej w jednej z warszawskich knajpek. Pomyślałam sobie, że tarty w takiej odmienia jeszcze nie szykowałam i warto sięgnąć po coś niestandardowego. Tym bardziej, że mix tarty z nadzieniem meksykańskim brzmiał "egzotycznie" ;). Ponieważ nie miała gotowego przepisu, wszystko co użyłam jest moim pomysłem. Oczywiście jeśli chodzi o przepis na ciasto kruche, to sięgnęłam po ten co zawsze, który bardzo lubię, bo ciasto wg. akurat tego przepisu jest pyszne.

Składniki:
Ciasto kruche:
225 g mąki
125 g masła
1 żółtko
3 łyżki wody
sól
Farsz:
30 dag mięsa mielonego
5 łyżek kukurydzy
pół puszki fasoli czerwonej
2 cebule
przecier pomidorowy
papryka
1 jajko
50 g śmietany
sól
pieprz
ostra czerwona papryka
curry
olej


1. Na matę silikonową przesypujemy mąkę. Dodajemy masło, żółtko, sól i wodę. Sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odkładamy do lodówki na 30 minut.
3. Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i paprykę. Dorzucamy mięso mielone i smażymy dalej.
4. Pod koniec duszenia dodajemy kukurydzę, fasolę i przecier pomidorowy (w ilości takiej aby farsz był wilgotny, ale nie płynny).
5. Doprawiamy solą, pieprzem, curry i ostrą papryką.
6. Wyciągamy ciast z lodówki i rozwałkowane przekładamy do wysmarowanej tłuszczem formy na tartę.
7. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i zapiekamy około 15 - 20 minut.
8. Na podpieczone ciasto wykładamy farsz i polewamy go jajkiem wymieszanym ze śmietaną.
7. Pieczemy jeszcze około 25 minut.




wtorek, 24 września 2013

Tarta z morelami pod kruszonką imbirową

Wprawdzie nie widać tego po moim blogu (dość mała aktywność w sierpniu), ale nie znaczy, że w tym czasie w kuchni nie działałam. A i owszem gotowała i piekłam... Z małym opóźnieniem, ale dzielę się tym co mi się w tym czasie udało zrobić. Prezentuję jeden z pomysłów, jak zagospodarować morele, których w tym roku w ogrodzie moich rodziców było zatrzęsienie. Tony ich przerobiłam na dżemy, kompoty, no ale one nadal nie znikały z drzewa, więc trzeba było je zjadać w rożnych formach na bieżąco. 

Składniki:
na ciasto kruche:
300 g mąki
200 g masła
100 g cukru pudru
2 żółtka

morele 

kruszonka (tu proporcje stosuje na wyczucie):
masło
mąka 
cukier brązowy
zmielony imbir

1. Na stolnicę/matę silikonową przesiewamy mąkę.
2. Dodajemy 100 g cukru pudru oraz masło. Masło szatkujemy nożem i łączymy z mąką i cukrem.
3. Po dodaniu 2 żółtek rozpoczynamy zagniatanie.
4. Gotowe ciasto wkładamy na co najmniej 30 minut do lodówki.
5. Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy, wykładamy nim formę do tarty i wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika. Pieczemy, aż się zarumieni.
6. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Nie podaje proporcji, bo w większości robię to intuicyjnie. Jak da się za dużo masła, kruszonka się rozpłynie, już lepiej przesadzić z mąką. 
7. Na upieczone ciasto wykładamy morele i rozkruszamy na nie kruszonkę. Pieczemy jeszcze 30 minut. 



niedziela, 19 maja 2013

Szarlotka na kruchym cieście

Wiosna zawitała do nas w pełnym rozkwicie. Ani się obejrzymy, a zaraz będzie lato i zaczniemy powoli gromadzić zapasy na zimę. Br.... No a u mnie nadal jeszcze dość sporo dóbr wszelakich z ubiegłego roku. Tak więc postanowiłam porobić trochę miejsca na półkach, a przy okazji po rozpieszczać mojego męża i upiec szarlotkę na kruchym cieście. Sama mimo mocnego postanowienia, że nie będę jeść słodyczy, sięgnęłam po kawałek. Niestety nie tylko jeden...

Składniki:
na ciasto kruche:
300 g mąki
200 g masła
100 g cukru pudru
2 żółtka
nadzienie:
duży słoik własnoręcznie duszonych papierówek :)
cukier
cynamon

1. Na stolnicę/matę sylikonową przesiewamy mąkę.
2. Dodajemy 100 g cukru pudru oraz masło. Masło szatkujemy długim nożem i łączymy z mąką i cukrem.
3. Dodajemy 2 żółtka i rozpoczynamy zagniatanie.
4. Gotowe ciasto wkładamy na co najmniej 30 minut do lodówki. 
5. Po tym czasie odkładamy 1/4, a pozostałą część rozwałkowujemy i wykładamy nią wysmarowaną tłuszczem (margaryna/masło) i opruszoną mąką tortownicę.
6. Wkładamy do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i pieczemy aż ciasto będzie dobrze upieczone i przyrumienione. (Chodzi o to aby dodane później jabłka nie rozmiękczyły go za bardzo).
7. Na ciasto kładziemy masę jabłkową, a na nią paseczki ciasta kruchego, całość pieczemy jeszcze ok. 25- 30 minut.



poniedziałek, 25 marca 2013

Zamiast mazurka

Pamiętam jak na studiach z jedną z moich koleżanek, od czasu do czasu, zaglądałyśmy do Blikle`go na małe co nieco. Tania cukiernia to nie była i nie jest, no ale mimo nieustających braków w studenckim portfelu pozwalałyśmy sobie na odrobinę luksusu i kupowałyśmy babeczkę kajmakową. Patrząc na jej rozmiar i porównując do już wtedy niemałej ceny, zastanawiałam się czy rzeczywiście dobrze robię. Mogłam za te pieniądze kupić dwa inne ciastka. Ale już po pierwszy kęsie wiedziałam, że wybór był słuszny. Ta niepozorna babeczka dostarczała taką dawkę słodyczy, że człowiek ani myślał sięgać po coś jeszcze. Z okazji nadchodzących  Świąt Wielkanocnych postanowiłam odtworzyć ten smak, licząc że te babeczki będą świetną alternatywą dla mega słodkich mazurków. 

Składniki:
na ciasto:
300 g mąki
200 g masła
1 jajko
5 łyżek cukru pudru
woda (opcjonalnie)
wypełnienie:
gotowa masa kajmakowa w puszce
płatki migdałów

1. Mąkę przesiewamy na stolnice, dorzucamy masło, które krojąc długim nożem mieszamy z mąką.
2. Dodajmy cukier puder, jajko i sprawnie zagniatamy.
3. Jeśli ciast słabo się wyrabia można dodać odrobinę wody.
4. Foremki do babeczek smarujemy tłuszczem (ja używam margaryny).
5. Ciasto wałkujemy na grubość 3-4 mm i wycinamy małe koła i wykładamy nim foremki.
6.  Foremki wyłożone ciastem wstawiamy na co najmniej 30 minut do lodówki.
7. Po tym czasie nakłuwamy je widelcem i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy około 15- 20 minut.
8. W międzyczasie do naczynia z gorącą wodą wstawiamy otwartą puszkę z kajmakiem. Co jakiś czas mieszamy. Jeśli woda ostygnie, a kajmak nadal nie będzie w miarę rzadki, tak aby łatwo dać się rozprowadzać, czynność powtarzamy.
9. Do ostygniętych babeczek nakładamy kajmak i ozdabiamy. Zostawiamy na kilka godzin do zastygnięcia.




czwartek, 14 lutego 2013

Czas na tartę

Mój mąż nigdy nie sprzeciwia się zakupom różnych rzeczy przydatnych w kuchni. Spełniony musi być tylko jeden warunek, że będę z nich korzystać. Mając już od jakiegoś czasu formę do tarty, musiałam udowodnić, że rzeczywiście była mi to rzecz niezbędna do prawidłowego i niczym nie skrępowanego panowania w kuchni i przygotować tartę, najlepiej z mięsem. Wiadomo, że danie bez mięsa mogłoby być, ale z mięsem „jest lepsze”, stąd pomysł na tartę z szynką i porem. 

Składniki:
Ciasto:
200 g mąki zwykłej
50 g mąki krupczatki
2 jajka
20 dag margaryny
Farsz:
1 por
20 dag szynki
15 dag sera żółtego
100 ml śmietany 12%
3 łyżki wody
sól
świeżo zmielony pieprz
olej

1. Przesiewamy obie mąki. Dorzucamy po kawałku margaryny, którą siekając za pomocą noża łączymy z mąką.
2. Dodajemy jajka i sprawnie zagniatamy. Jeśli ciasto za bardzo się lepi dodajemy więcej mąki.
3. Ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
4. Po tym czasie wykładamy wysmarowaną margaryną formę do tarty rozwałkowanym ciastem.
5. Nakłuwamy ciasto widelcem i wkładamy na 15 minut do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
6. W międzyczasie rozgrzewamy na patelni olej. Wrzucamy pokrojone w piórka pory.
7. Szynkę kroimy w paski i dorzucamy do podsmażonych porów. Całość jeszcze chwilę podsmażamy.
8. Do śmietany dodajemy wodę oraz przyprawy - sól i pieprz. Zalewamy nią pory z szynką. Dodajemy start na grubych oczkach ser żółty. Chwilę trzymamy na ogniu.
9. Wyjmujemy lekko podpieczone ciasto i nakładamy na nie farsz. Zapiekamy jeszcze 15 minut.



środa, 30 stycznia 2013

Coś słodkiego do kawy czyli kruche babeczki z mega słodkim nadzieniem twarogowym

Przymierzałam się do pewnego dania z dużą ilością białego sera, ale zmieniałam zamysł kulinarny i zostałam z hurtowymi jego ilościami w lodówce. Tym oto sposobem postanowiłam zagnieść kruche ciasto i zrobić babeczki z masa serową nie żałując przy tym cukru. Kilka przepisów na ciasto kruche już przerobiłam. Pomna wielu doświadczeń tym razem prezentuje swoją wersje.

Składniki:
Na ciasto:
200 g mąki zwykłej
50 g mąki krupczatki
2 jajka
20 dag margaryny
Na nadzienie:
250 g sera
2-3 łyżki 12% śmietany
1 jabłko
3 łyżki cukru białego
2 łyżki cukru brązowego
2 łyżeczki cukru waniliowego
cynamon

Powyższe składniki starczają na 12-14 babeczek (w zależności od wielkości foremek)

1. Przesiewamy obie mąki. Dorzucamy po kawałku margaryny, którą siekając za pomocą noża łączymy z mąką.
2. Dodajemy jajka i sprawnie zagniatamy. Jeśli ciasto za bardzo się lepi dodajemy więcej mąki.
3. Ciasto wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
4. Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto i wykładamy nim wysmarowane margaryną foremki.
5. Nakłuwamy ciasto widelcem i wkładamy na 15 minut do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
6. W międzyczasie rozgniatamy ser, dodajemy śmietanę i cukier. Dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy pokrojone w kostkę jabłko.
7. Nadzienie serowe nakładamy łyżką do upieczonych babeczek. Posypujemy odrobiną cynamonu i brązowego cukru. Pieczemy jeszcze 15 minut. 




niedziela, 13 stycznia 2013

Tarteletki po wiejsku pod kołderką z puree ziemniaczano-serowego

Nareszcie kupiłam foremki idealne do przygotowania tartaletek. Zachwycona tym faktem postanowiłam od razu je sprawdzić w akcji. Tak więc w piątek przygotowałam ciasto na tartę. Przepis zaciągnięty z bloga  KOLOROWA KUCHNIA. W sobotę je upiekłam, a dzisiaj prezentuję efekt. 

Składniki:
na ciasto do tarty
200 g mąki krupczatki
100 g masła
1 jajka
3 łyżki ziemnej wody
sól

na farsz:
6 cebul
25 dag boczku wędzonego
25 dag pieczarek
1 papryka czerwona
sól
pieprz
ostra papryka

na wierzch:
8 ugotowanych, średnik ziemniaków
25 dag sera białego dobrze zmielonego
3 łyżki śmietany
szczypior
sól

Powyższe składniki starczają na około 12-14 tartaletek.

1. Przesiewamy mąkę i sól. Dorzucamy po kawałku masła, które siekając łączymy za pomocą noża z mąką.
2. Dodajemy jajko i wodę i zagniatamy. Nie maltretujemy ciasta za długo, chodzi o połączenie składników, utworzenie jednolitej masy, a nie ugniatanie godzinami.
3. Ciasto odkładamy do lodówki. Ja zawsze je zagniatam na dzień przed przygotowaniem samej tarty, więc u mnie leży w lodówce co najmniej 12 godzin.
4. Na patelnię wrzucamy pokrojony w małą kostkę boczek. Kiedy już zaczyna wytapiać się  z niego tłuszcz dodajemy pokrojoną w piórka cebulę, posiekaną paprykę i pieczarki. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Ja przyprawiłam tak, żeby farsz był raczej lekko pikantny, gdyż jego smak łagodzony jest puree ziemniaczano-serowym. 
5. W międzyczasie ugotowane ziemniaki (najlepiej świeże) przeciskamy przez przeciskarkę, ewentualnie ugniatamy widelcem. Dorzucamy biały ser i drobno posiekany szczypior. Wszystko mieszając widelcem urabiamy na jednolitą masę. Jeśli jest ona zbyt gęsta, dodajemy śmietanę. Doprawiamy solą. 
6. Smarujemy foremki tłuszczem (ja stosuję margarynę). 
7. Rozwałkowujemy ciasto, podsypując odrobiną maki i wykrawamy koła, które nakładamy na foremki. 
Nakłuwamy je widelcem i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Zapiekamy ok. 15 minut na lekko złoty kolor. 
8. Na foremki z ciastem nakładamy farsz. Na farsz nakładamy puree ziemniaczano - serowe. Ja do nakładania użyłam przyrządu do dekorowania tortów. Posiada on rożne końcówki, więc puree nakładało się bez problemu. 
9. Całość zapiekamy jeszcze około 10 - 15 minut. 

Cały przepis, ze względu na ilość punktów, wydaje się skomplikowany, ale tak nie jest. Jeśli przygotuje się ciasto na tartę wcześniej, a pozostała pracę dobrze rozplanuje, to całe danie jesteśmy w stanie przygotować w około 30 minut.