Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z rodzynkami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z rodzynkami. Pokaż wszystkie posty

sobota, 19 września 2015

Granola

A było to tak... Nagle... w środku sezonu truskawkowego zapragnęłam zrobić sobie deser jogurtowy, jaki dobrych kilkanaście lat temu zajadałam w czasie przerw pracując w McDonald`s w USA. Tak, tak moi drodzy, tam nie rozliczają pracownika z każdej frytki, tam pracownik ma prawo do jednego darmowego posiłku w czasie pracy. Nie ukrywam, że w pierwszych dwóch tygodniach z tego przywileju korzystałam chętnie. Ale z czasem to jedzenie mi po prostu zbrzydło. Zaczęła się wymiana z pracownikami innych sieci, którzy swojego jedzenia też mieli dość, ale nasze uwielbiali. Jedno co mi się nie znudziło to właśnie serwowane ze świeżymi owocami i granolą jogurty.

Także kiedy zapragnęłam poczuć na nowo ten smak, zdecydowałam, że pierwszym krokiem będzie przygotowanie granoli. Udało się. Dokładny przepis na dole. Z tym, że ... nadal tego deseru nie zrobiłam. A bo najpierw granole zjadł mi mąż. Kiedy dorobiłam kolejną porcję, skończyły się truskawki. Planowałam zrobić deser z malinami, ale tak mi smakowały, że były zjedzone zanim zabrałam się za deser. Tym razem robię trzecie podejście i może uda Wam się za chwilę zobaczyć efekt na blogu zanim zniknie granola, albo nastanie zima i znikną owoce :).


Składniki:
200 g płatków owsianych
50 g ziaren słonecznika
50 g ziaren sezamu
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka imbiru
4 łyżki płynnego miodu
50 g jasnego brązowego cukru
100 g migdałów (w całości)
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju słonecznikowego
100 g rodzynków

1. Wszystkie składniki oprócz rodzynek, dokładnie wymieszać.
2. Przesypać je na papier do pieczenia i włożyć do nagrzanego do 170 stopni piekarnika. 
3. Piec około 40 minut co jakiś czas mieszając.
4. Po upieczeniu wymieszać z rodzynkami.
5. Można przechowywać długo w szczelnie zamkniętym opakowaniu.



środa, 19 listopada 2014

Sernik tradycyjny

Sernik w takiej odsłonie pojawia się w mojej rodzinie przy okazji różnych imprez od dobrych kilku lat. W sumie od momentu kiedy zagościła w niej moja bratowa :). Chyba wyszperała go z opakowania jakiegoś sera i od pierwszego upieczenia zrobił furorę. Przekazała do mojej mamie, a ta mnie. Przerabiałyśmy różne serniki, w rożnymi dodatkami, ale do tego wracamy najczęściej, nazywając go właśnie, między nami, "sernikiem Uli" w wersji na bogato, bo dajemy do niego aż 8 jajek :).

Składniki:
1 kg sera mielonego na sernik
250 g miękkiego masła
8 jajek
1,5 szklanki cukru pudru
4 łyżeczki cukru waniliowego
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g umytych rodzynek

1. Białka oddzielić od żółtek, Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną cukru pudru.
2. Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym.
3. Rozmiksować masło i dodawać do niego po łyżce twarogu cały czas miksując. Do powstałej masy dodać mąkę ziemniaczaną, wymieszaną z proszkiem do pieczenia, a następnie żółtka zmiksowane z cukrem.
4. Umyte rodzynki obtoczyć w mące i dodać do masy serowej. 
5. Na koniec delikatnie, za pomocą łyżki wmieszać ubitą pianę z białek.
6. Całość przelać do tortownicy o średnicy 26 cm, natłuszczonej i oprószonej mąką (Na dno można też położyć herbatniki)
8. Włożyć do nagrzanego do 170 stopni piekarnika i piec ok. 1,5 h. 





wtorek, 4 listopada 2014

Carrot Cake

Marchwi ci u nas dostatek. Jest do nabycia w każdym warzywniaku i w dodatku tania. Warto z tego korzystać, łamiąc przekonanie, że dodawanie warzywa do ciasta jest jakieś "nie teges" :). Marchew jest praktycznie niewyczuwalna, nadaje ciastu kolorytu i jest dodatkowym, naturalnym składnikiem dosładzającym. Dodatkowe argumenty przemawiające za tym ciastem, to fakt, że można je przygotować bez "odpalania" miksera, to znaczy w czasie drzemki dzieciaków (niezwykle ważne dla mam) i można je przygotować bardzo szybko. Dzięki piernikowo - cynamonowemu zapachowi idealny na jesienno - zimowe wieczory.  

Składniki:
250 g marchwi
200 g cukru
200 ml oleju
250 g mąki
3 jajka
garść orzechów włoskich
garść rodzynek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
szczypta gałki muszkatołowej
Lukier:
200 g cukru pudru
2 łyżki wody
kilka kropel zapachu pomarańczowego

1. Umyta i obraną marchew trzemy na drobnych oczkach. Możemy do tego użyć również blendera z opcja "szatkowania.
2. Do jednej miski wsypujemy mąkę, proszek, cynamon, przyprawę do piernika i gałkę i dokładnie mieszamy.
3. W drugiej misce mieszamy jajka z cukrem.
4. Wymieszane jajka dodajemy do miski z mąką, dolewamy olej i wrzucamy marchew. Wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dorzucamy umyte rodzynki i posiekane orzechy.
5. Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem tortownicy i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika.
6. Pieczemy 45-50 minut lub do "suchego patyczka".
7. Wystudzone ciasto polewamy lukrem, który przygotowujemy mieszając cukier puder z wodą i odrobiną zapachu pomarańczowego.




sobota, 18 stycznia 2014

Zawijaski drożdżowe z jabłkiem i rodzynkami

Do tych drożdżowych zawijasków zabierałam się od dłuższego czasu. No ale to mi się drożdże przeterminowały, a to nie było weny. No ale jakoś się w końcu zmobilizowałam, zagniotłam ciasto drożdżowe i korzystając z zapasów duszonych jabłek, pozawijałam trochę. 

Składniki:
Na ciasto:
3 szklanki mąki
15 dag drożdży
2 łyżki brązowego cukru
0,5 szklanki letniego mleka
2 jajka
50 dag roztopionego masła
szczypta soli
Na farsz: 
słoik podduszonych jabłek
3 łyżki brązowego cukru
garść rodzynek

1. Do kubka wlewamy ciepłe mleko. Dodajemy cukier i rozkruszone drożdże. Odstawiam, aby wyrosły.
2. Na stolnicę (w moim przypadku matę silikonową) przesypujemy mąkę. Dodajemy jajka, roztopione masło, odrobinę soli i wyrośnięte drożdże.
3. Całość zagniatamy. Wyrobione ciasto przekładamy do miski. Nakrywamy ściereczką i odstawiamy na co najmniej godzinę.
4. W innym naczyniu mieszamy jabłka z cukrem i umytymi rodzynkami.
5. Wyrośnięte ciasto przekładamy z powrotem na matę. Podsypujemy mąką i rozwałkowujemy na 0,5 cm grubość.
6. Wzdłuż dłuższego brzegu wykładamy farsz i ciasto powoli zwijamy w rulon.
7. Kroimy na plastry o grubości około 2-3 cm.
8. Wykładamy na blaszkę i wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy około 20 minut.




czwartek, 28 marca 2013

Ekspresowy keks jabłkowo - rodzynkowy

No jak się nie ma czasu, zapału i chęci do spędzania czasu na pichceniu w kuchni, a ma się jabłka i rodzynki, a co więcej ochotę na coś słodkiego i nieskomplikowanego to polecam to ciasto.

Składniki:
4 jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka miodu
3/4 szklanki oleju
5 jabłek
garść rodzynek

1. Jajka ubijamy z cukrem. 
2. Dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem, sodą i cynamonem oraz łyżkę miodu i olej. 
3. Obrane jabłka kroimy w większą kostkę. 
4. Do wyrobionego ciasta dodajemy pokrojone jabłka i umyte rodzynki. Mieszamy łyżką i przekładamy do foremki.

Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.




piątek, 8 marca 2013

Pomysł na kapustę pekińską (2)

Dzisiaj przedstawiam kolejny pomysł na prostą i szybką sałatkę do obiadu. W roli głównej, po raz drugi, kapusta pekińska. 

Składniki:
0,5 główki średniej kapusty pekińskiej
2 jabłka
garść rodzynek
sól
cukier
olej/oliwa z oliwek

1. Kapustę pekińską szatkujemy. Doprawiamy ją solą i cukrem, aby zmiękła.
2. Jabłka obieramy ze skórki i ścieramy na tarce na grubych oczkach.
3. Do kapusty dorzucamy umyte rodzynki. Doprawiamy odrobiną oleju. Mieszamy.