czwartek, 31 grudnia 2015

Sałatka z czerwoną fasolą

Przyznaję, że choć ten przepis był w moim posiadaniu od dobrych kilku lat to jakoś nie byłam chętna go spróbować. Wydawało mi się, że za dużo w tej sałatce składników, pomieszania z poplątaniem smaków. Ale, że wybieram się na sporą imprezę, gdzie liczyła się będzie nie tylko jakoś, a ilość, wszak wykarmić trzeba sporą gromadę ludzi, to zdecydowałam się ten przepis odkopać i spróbować. Okazało się, że mimo że tych składników jest dużo, to wszystko się jakoś w miarę dobrze komponuje. 

Składniki:
1 puszka kukurydzy 
1 puszka fasoli
20 dag szynki
20 dag sera żółtego
20 dag ogórków konserwowych
20 dag papryki konserwowej
por, ewentualnie pęczek szczypioru
majonez

1. Szynkę kroimy w paseczki.
2. Ser żółty ścieramy na grubych oczkach.
3. Odcedzamy fasolę, kukurydzę i dodajemy.
4. Paprykę i ogórki kroimy w kostkę.
5. Szczypior siekamy.
6. Wszystkie składniki łączymy i doprawiamy majonezem. 




Pasta z rzodkiewką

Wprawdzie pasty na bazie sera białego raczej kojarzą się z pastami śniadaniowymi, to ta z powodzeniem może wystąpić również na przyjęciu czy imprezie zarówno jako dodatek do pieczywa, jak i dip do warzyw np. marchewki, białego rzodkwi czy papryki. Jak macie ser biały to jeszcze zdążycie ją zaserwować na sylwestra. 

Składniki:
1 pęczek rzodkiewki
1 pęczek szczypioru
koper
100 g sera białego zmielonego
majonez

1. Rzodkiewkę ścieramy na grubych oczkach.
2. Mieszamy z serem białym.
3. Siekamy szczypior i koperek.
4. Doprawiamy majonezem.





Zawijaski pizzowe

To jest mój przebój jedzeniowy na prawie wszystkich spotkaniach, jakie organizuje. Idealne zaraz po wyjęciu z piekarnika, ale równie dobre też chwile później. Mam nadzieję, że taka rekomendacja Wam wystarczy i sami spróbujecie czy i u Was okaże się to przebojem kulinarnym nie jednej imprezy.

Składniki:
1 gotowe ciasto francuskie
5-6 plastrów szynki
4-5 dużych plastrów sera żółtego
ketchup

1. Ciasto francuskie smarujemy ketchupem.  
2. Wykładamy szynkę i ser żółty dbając o to aby nie wystawały po za brzeg.
3. Zwijamy w rulon i wkładamy na 10 - 15 minut do lodówki. 
4. Zwinięte kroimy w 1,5 - centymetrowe plastry. 
5. Wsadzamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż będą rumiane.



środa, 30 grudnia 2015

Non - alcohol "mulled wine"

Za oknem mróz i dobrze. Zima w opcji +14 stopni to nie dla mnie. Mam nadzieję, że choć trochę wymrozi te bakterie i wirusy, że zwyczajnie powietrze się oczyści i może w końcu spadnie śnieg. To by dopiero była atrakcja dla moich dzieci :). Mroźna i zimowa aura powoduje, że częściej sięgamy po rozgrzewające herbatki i nie tylko ;). Mam tu na myśli kubek rozgrzewającego "grzańca". Ja z racji swojego stanu (baby is loading) musiałam sobie poszukać jakiejś bezalkoholowej alternatywy. Na przeciw moim oczekiwaniom wyszła IKEA, gdzie zakupiłam "Drink mix GLOGG", który można przygotować w wersji alkoholowej np. winem czy rumem, albo bezalkoholowej. Ja wybrałam tę drugą i poczułam się prawie jakbym piła oryginał, no prawie ;). 

Składniki:
1 szklanka GLOGG
2 szklanki wody
2 gwiazdki anyżku
5 goździków
2 grube plastry pomarańczy

1. Wszystkie składniki (oprócz pomarańczy) wrzucamy do garnka i podgrzewamy (nie gotujemy). 
2. Serwujemy z plastrami pomarańczy. 





Kulki serowe

Te niepozorne kulki serowe idealnie nadają się zarówno na sylwestrową i nie tylko, przekąskę, jak i również na kolorowe śniadania po sylwestrowej nocy. Robi się je szybko i to ciekawa i kolorowa odmiana dla standardowego sera białego. Polecam!

Składniki:
500 g sera białego zmielonego
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
papryka słodka
1 pęczek szczypioru
1 pęczek natki z pietruszki

1. Czosnek drobno siekamy.
2. Mieszamy z serem, który przyprawiamy solą i pieprzem.
3. Formujemy kulki, które obtaczamy albo w słodkiej papryce, albo w mieszance posiekanej natki i szczypioru.



Pasta łososiowa

Sylwester zbliża się wielkimi krokami, czas zastanowić się nad przekąskami, jakie w tę noc można sobie, ewentualnie zaproszonym gościom zaserwować. Ja raczej będę w tę noc miała serwowane, a nie serwowała, ale i tak postanowiłam Wam trochę pomóc i przestawić kilka przepisów, które nadają się nie tylko na tę najbardziej znaną noc w roku, ale i mniej spektakularne imprezy, w mniejszym gronie. Stay tuned :)
Składniki:
100 g serka do smarowania
100 g łososia wędzonego
łyżka chrzanu
majonez
koperek
szczypior

1. Łososia, szczypior i koperek bardzo drobno siekamy.
2. Mieszamy je z serkiem do smarowania.
3. Doprawiamy majonezem i chrzanem.
4. Podajemy z bagietką.







niedziela, 27 grudnia 2015

Pani Walewska vel. Pychotka

Pisałam o tym raz. Wielowarstwowe ciasta, przekładańce kremowe, z założenia zniechęcają mnie i nie mam ochoty nawet próbować się za nie brać. No ale tym razem łakomstwo zwyciężyło nad wygodnictwem i postanowiłam tak zwaną "Panią Walewską" wziąć na klatę. Po wczytaniu się w przepis, który zaczerpnęłam ze strony www.mojewypieki.com, stwierdziłam, że w sumie chyba powinnam dać sobie radę i nie taki diabeł straszny jak go malują, a na pewno dobry :)

Składniki:
400 g dżemu z czarnej porzeczki
płatki migdałowe

Ciasto kruche:
500 g mąki
1,5 łyżeczki do pieczenia
0.5 szklanki cukru pudru
200 g masła
6 żółtek
2 łyżki śmietany 12 %
Beza:
6 białek
1,5 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Krem:
2 szklanki mleka
2 łyżki mąki
2 łyżki maki ziemniaczanej
2 żółtka
2 łyżki cukru
200 g masła

1. Składniki na ciasto łączymy za pomocą noża, a następnie zagniatamy.
2. Dzielimy na dwie części i rozwałkowujemy.
3. Dwie blaszki o wymiarach 35x25 cm wykładamy papierem do pieczenia i wykładamy ciasto kruche.
4. Wkładamy do nagrzanego do 175 stopni piekarnika i zapiekamy około 10 minut.
5. W tym czasie ubijamy białka na sztywno. Pod koniec ubijania partiami dodajemy cukier i mąkę ziemniaczaną. Masa bezowa powinna być aksamitna.
6. Na każdą część podpieczonego ciasta kruchego wykładamy dżem porzeczkowy i połowę bezy. Posypujemy płatkami migdałowymi. Zapiekamy jeszcze 35-40 minut.
7. Przygotowujemy krem. Jedną szklankę mleka mieszamy z żółtkami, mąką zwykła i ziemniaczaną i wlewamy do zagotowanej i wymieszanej z cukrem drugiej szklanki mleka. Mieszamy aż zgęstnieje.
8. Przestudzoną masę budyniową mieszamy z miękkim masłem, tak aby masa była jednolita.
7. Kiedy obie części ciasta będą gotowe, przekładamy je kremem i wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc.



piątek, 25 grudnia 2015

Sałatka z tuńczyka

Nie wiem co ja w sobie mam. Jakieś nadmierne poczucie obowiązkowości, niechęć do obciążania kogokolwiek swoją osobą. Niby mogłabym się wykręcić, ale jakoś chyba nie umiem i chcąc nie chcąc coś na wspólną Wigilię przygotować muszę. Padło na sałatkę z tuńczykiem, której przepis krąży w mojej rodzinie od wielu lat i wciąż cieszy się dużą popularnością.

Składniki:
1 puszka kukurydzy
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
5 jajek
3-4 ogórki kwaszone
majonez
pęczek natki z pietruszki

1. Kukurydzę i tuńczyka odcedzić
2. Jajka i ogórki pokroić w drobną kostkę.
3. Natkę posiekać.
4.Wszystkie składniki połączyć i doprawić majonezem.



czwartek, 24 grudnia 2015

Piernik "last minute"

Chce człowiek pójść na łatwiznę i kupić prawie gotowca. Mobilizuje się pół dnia, żeby wyruszyć do supermarketu, co w tych dniach przedświątecznych jest istnym koszmarem i co... i okazuje się guzik z pętelką. "Piernika kętrzyńskiego", którego z powodzeniem od lat wypieka moja mama, na bazie gotowych prawie składników, nie ma. Ale z pomocą przychodzi mi strona www.kwestiasmaku.com gdzie chyba na moje życzenie ukazał się przepis dla tych co niekoniecznie nastawiają jakiś piernik 4 tygodnie wcześniej, a chętni bym ten specjał na świątecznym stole widzieli. 

Składniki:
100 g masła
2 łyżki kakao
1 szklanka mleka
2 łyżki przyprawy piernikowej
2 łyżki miodu
3 jajka
200 g mąki
200 g cukru
1 i 1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g powideł śliwkowych
100 g czekolady deserowej 
50 g masła


1. Pokrojone masło (100 g) wkładamy do rondelka.
2. Dodajemy kakao, mleko, przyprawę piernikową, miód.
3. Mieszamy tak aby składniki się rozpuściły
4. Odstawiamy z ognia, dodajemy jajka i mieszamy rózgą.
5. Do czystej miski wsypujemy mąkę, dodajemy cukier, sodę i proszek do pieczenia. Mieszamy, następnie dodać płynną masę z rondelka i ponownie mieszamy rózgą na jednolitą masę.
6. Ciasto wlewamy do formy o wymiarach ok. 20 x 30 cm wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na 25 - 30 minut (do suchego patyczka).
7. Po upieczeniu ciasto studzimy. Następnie kroimy na 2 blaty. Dolny smarujemy powidłami, przykrywamy drugim.
8. Wierzch smarujemy polewą. 
9. W garnuszku roztapiamy na małym ogniu ciągle mieszając połamaną na kosteczki czekoladę i pokrojone masło.



wtorek, 22 grudnia 2015

Zapiekanka z kapusty kiszonej z mięsem mielonym

Mam teraz taki czas, że kapustę kwaszoną mogłabym jeść garściami. No ale wypada czasem zrobić z nią coś bardziej finezyjnego, niż zwyczajnie zjeść soute. Przepis na tę zapiekankę trzymałam już od dawna, tyle tylko, że kapuście kiszonej nie udało się nigdy dotrwać do rozpoczęcia przygotowań. Ale tym razem byłam dzielna i pilnowałam siebie i oto efekt. 

Składniki:
0,5 kg ugotowanych ziemniaków
2 cebule
0,5 kg kapusty kiszonej
125 ml białego wina
0,5 kg mięsa mielonego 
pieprz
sól
słodka papryka
koncentrat pomidorowy
olej
100 ml śmietany 18 %
garść startego żółtego sera

1. Cebulę drobno posiekać. Wrzucić na rozgrzany olej i zarumienić. Dodać kapustę, dolać wino, doprawić solą i pieprzem i dusić około 15-20 minut.
2. Mięso wrzucić na rozgrzaną patelnię z olejem. Dobrze podsmażyć. Doprawić solą, pieprzem, słodka papryką. 
3. Na dnie naczynia układamy pokrojone w plastry ziemniaki, wykładamy mięso, kapustę.p
4. Całość polewamy śmietaną i posypujemy żółtym serem.
5. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 30 minut.





poniedziałek, 21 grudnia 2015

Gołąbki

Nie ukrywam, że do tej pory skwapliwi czekałam, aż mama obdaruje mnie tym specjałem i nawet nie próbowałam wziąć się za zrobienie ich sama. Wydawało mi się, ze to robota niekończąca się długa i dająca mały efekt. To znaczy spędzasz dwie godziny, wychodzi Ci naście gołąbków i w sumie wszystkie od razu znikają, nic nie zostaje na kiedyś i żadnego efektu pracy nie widać. No ale ostatnio mnie coś naszło i postanowiłam zmierzyć się z tym wyzwaniem. Kupiłam główkę kapusty włoskiej (z nauki mamy pamiętam, że ta lepiej się gotuje), ponad kilogram mięsa, nagotowałam ryżu i ruszyłam z robotą. Jedyna trudność jaka mnie spotkała to ta, że po przywleczeniu kapusty do domu okazało się, że nie ma na tyle dużego garnka, żeby ją obgotować. Ale wiadomo, na drugie mi "kreatywność", więc zamiast załamywać ręce, kapustę "zmiękczyłam" wsadzając ją do miski i obficie polewając litrami gorącej wody. Gwarantuję, efekt był ten sam co przy gotowaniu. Reszta czyli faszerowanie kapusty poszło szybko i sprawnie. Dzięki temu odczarowałam ten mit, że robienie gołąbków to wielogodzinne stanie przy kuchni, nic z tych rzeczy.

Składniki:
1 wielka kapusta włoska
1, 2 kg mięsa mielonego
2 torebki ugotowanego ryżu
sól
pieprz
pieprz w ziarnach
liście laurowe

1. Z kapusty wykrawamy głąb i obgotowujemy ją kilkanaście minut. Można też wykorzystać mój patent. Działa :)
2. Do mięsa mielonego dodajemy ugotowany ryż, dokładnie mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem.
3. Odrywamy po jednym liściu, wykładamy na środek mięso (taka pokaźną garść) i zawijamy.
4.  Zawinięte gołąbki umieszczamy w garnku, zalewamy wodą, dodajemy pieprz w ziarnach, liście laurowe i gotujemy na małym "ogniu" około 1,5 - 2 h. 





sobota, 5 grudnia 2015

Brukselka duszona z boczkiem

Nie wiem co jest z facetami, że oni w sumie nie lubią tej brukselki. Pamiętam, że w dzieciństwie zajadałam się nią ja i moja mama. Tata i brat nawet nie chcieli na nią spojrzeć. Teraz, z racji sezonu na nią, chciałam ją przygotować w takiej formule bardziej zachęcającej, czytaj z mięchem, ale mąż od razu po jej kupieniu powiedział, że on nie lubi i jadł jej nie będzie. Niech żałuje, smak boczku nadaje jej wyraźnego tonu, przez co naprawdę wiele smakowo zyskuje. Pycha. 


Składniki:
0,5 kg brukselki
15 dag boczku
sól
pieprz
łyżka masła

1. Brukselkę obieramy ze zwiędłych liści. Wrzucamy na wrzątek i gotujemy chwilę. Brukselka ma być raczej sprężysta, ale nie ugotowana.
2. Odcedzamy, przelewamy ziemną wodą.
3. Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle.
4. Dodajemy brukselkę, doprawiamy solą i pieprzem i dusimy jeszcze około 10 - 15 minut.



piątek, 4 grudnia 2015

Piróg z kaszy gryczanej i ziemniaków

Od dawna "chodziła" za mną kasza gryczana. Wprawdzie mogłam sięgnąć po sprawdzone przeze mnie danie (TU), ale postanowiłam zrobić porządek z książkami kucharskimi i przy okazji poszukać inspiracji. Owocem tych poszukiwań będzie na pewno kilka ciekawych przepisów w tym miesiącu, nie tylko takich bożonarodzeniowych, ale na pewno takich swojskich i smacznych. Przepis bowiem pochodzi z książki "Kuchnia swojska i smaczna".

Składniki:
szklanka kaszy gryczanej
szklanka mleka
5-6 ugotowanych ziemniaków
250 g tłustego białego sera
łyżka masła
jajko
oliwa
sól 
pieprz

1. Kaszę ugotować w mleku, jeśli będzie do za mało, dodać wody.
2. Ser biały i ziemniaki przepuścić przez praskę.
3. Wymieszać z ugotowaną, przestudzoną kaszą.
4. Dodać stopniowo masło, jajko i przyprawy: sól i pieprz.
5. Wszystko dokładnie wymieszać i przełożyć do formy silikonowej o wymiarach keksówki.
6. Podawać z kefirem lub zsiadłym mlekiem.



poniedziałek, 30 listopada 2015

Pasztet z warzyw

Ot bardzo zdrowa i pyszna alternatywa dla tych wszystkich, niestety coraz gorszych w smaku wędlin.

Składniki:
1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1 szklanka zmielonych migdałów
1 marchew
2 pietruszki
1 por
2 łodygi selera naciowego
2 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
1 łyżeczka majeranku
1/2 łyżeczki tymianku
sól
pieprz
szczypta gałki muszkatołowej
olej

1. Rozgrzać na patelni olej.
2. Pora pokroić w plasterki. Marchew i pietruszkę zetrzeć na grubej tarce. Selera naciowego drobno pokroić.
3. Wrzucić na rozgrzany olej pora i smażyć aż będzie szklisty.
4. Dodać marchew, pietruszkę, selera, ziele angielskie i liście i dusić na małym ogniu około 15-20 minut.
5. Podduszone i miękkie warzywa przełożyć do miski bez ziela i liści.
6. Dodać migdały, kaszę i wszystko rozdrobnić za pomocą blendera. Doprawić do smaku solą, pieprzem, gałką.
7. Przełożyć do naczynia/ń żaroodpornych i piec w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku około 30-40 minut.
8. Najlepiej smakuje z ogórkiem kiszonym, oczywiście wg. przepisu mojego taty :)



sobota, 28 listopada 2015

Zupa krem z białych warzyw z chipsami z pietruszki

W mojej kuchnie nadszedł sezon zup. Gotuje je w sporej ilości i zazwyczaj w opcji - zupa krem. Wtedy jest szansa, że junior nie będzie przesiewał łyżką czego nie lubi, a czego nie zje, bo nie i na co rzekomo "jest uczulony" (to ostatnia z wymówek) :). Zupy te podaje z różnymi dodatkami. O chipsach/frytkach z pietruszki słyszałam nie raz, ale nie mogłam się jakoś przekonać, żeby spróbować, jakoś nie przyjmowałam do wiadomości, że one mogą być smaczne. A tu proszę totalne zaskoczenie, smakują wybornie, szybko się je robi i pasują naprawdę do wielu zup kremów jako dodatek. Polecam!

Składniki:
Na zupę:
1/2 pora
1 pietruszka
kilka różyczek kalafiora
2 małe ziemniaki
2 - 3 szklanki wody
Na chipsy:
1 duża pietruszka
olej

1. Ziemniaka i pietruszkę pokroić w kostkę, pora w plasterki, kalafiora rozdzielić na drobne różyczki.
2. Warzywa zalać wrzątkiem i gotować około 20 minut.
3. Rozdrobnić za pomocą blendera i doprawić solą. (Praktycznie krem wychodzi tak aromatyczny, że nie trzeba szaleć z przyprawami).
4. Pietruszkę obrać i pokroić w cienkie plasterki.
5. Wrzucić je na patelnie z rozgrzanym olejem i smażyć na złoto.
6. Odsączyć nadmiar tłuszczu za pomocą ręczników papierowych.



piątek, 27 listopada 2015

Sałatka z brokułem i ogórkami konserwowymi

Nie wiem czy przypadkiem nie zmieniłam się w wielką niedźwiedzicę, która wie, że zima nieuchronnie nadchodzi i mimowolnie postanowiła gromadzić zapasy, ale nie w spiżarni tylko w sobie. Włączył mi się tryb "co by tu zjeść?". Znacie go, coś okropnego. Chodzę, węszę, szperam i przegryzam. Na szczęście mam pod ręką sporo warzyw, więc to trochę ograniczam przykre skutki tego trybu i wychodzi mi to na zdrowie, ale mimo wszystko zmuszona jestem do szukania jakiś rozwiązań, które nie puszczą mnie z dodatkowymi kilogramami. Oto jedno z nich, a dodatkowo szybkie w realizacji, no i brokuła Ci u nas w sklepach dostatek.


Składniki:
1/2 główki średniej wielkości brokuła
2 jajka
4-5 ogórków konserwowych
majonez
jogurt
sól
pieprz

1. Brokuła i jajka gotujemy.
2. Przestudzonego brokuła dzielimy na małe różyczki.
3. Ugotowane na twardo jajka i ogórki kroimy w kostkę.
4. Doprawiamy solą, pieprzem i mieszanką majonezu i jogurtu.


czwartek, 26 listopada 2015

Chipsy z jarmużu

Do zrobienia chipsów z jarmużu przymierzałam się już kilkakrotnie, ale trudności z jego kupienie, a raczej brak determinacji, żeby dobrze przeszukać bazar, sklep czy dopytać w warzywniaków, czy jest, powodowały, że przekładałam przygotowanie tej przekąski 3, 4 razy. Teraz już zwyczajnie na ten jarmuż prawie weszłam, więc już nie miałam żadnej wymówki i kupiłam. W sumie to się dobrze składało, bo akurat w planach miałam przygotowanie zupy kremu, której smak został podkreślony takimi chipsami, a ja umilił mi filmowy wieczór i zupełnie nie musiałam się przejmować kaloriami. 

Składniki:
250 g rozdrobnionych liści jarmużu
oliwa z oliwek
sól

1. Z jarmużu wycinamy twarde łodyżki.
2. Listki zanurzamy w oliwie i wykładamy na papier do pieczenia.
3. Oprószamy solą, wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika.
4. Pieczmy ok 10 minut.




piątek, 20 listopada 2015

Placki ziemniaczane inaczej

Pisałam o tym już nie raz, na przykład przy okazji placków ziemniaczanych w wersji pieczonej (TU), no ale powtórzę gdyby ktoś nie wiedział, albo zapomniał. Najlepsze placki ziemniaczane robi mój tata i ja nawet nie śmie z nim konkurować. No ale jestem otwarta na ich różne wersje. To jedna z nich. Szybko się robi i dobrze smakują, dzieci moje potwierdziły zjadając je ze smakiem. 

Inspiracja: http://mrspolka-dot.com/na-miska/

Składniki:
0,5 kg ugotowanych ziemniaków
1 jajko
3 łyżki mąki ziemniaczanej
sól
pieprz
bułka tarta
olej do smażenia

1. Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę.
2. Dodajemy jajko, mąkę, sól i pieprz i zagniatamy. Ciasto powinno w miarę odchodzić od dłoni.
3. Bierzemy kawałek ciasta, formujemy z niego równe kotleciki i obtaczamy w bułce tartej.
4. Smażymy na dobrze rozgrzanym oleju.




środa, 18 listopada 2015

Napój imbirowy

Aura za oknem nie sprzyja aktywności. W sumie zaczynam rozumieć niedźwiedzie i to, że wolą przespać i poczekać na wiosnę. Być może gdyby nie moje poczucie, że warto korzystać z każdej chwili, nie rozdrabniać się i nie marnować czasu na czekania na "jutro", "lepsze potem", pewnie też zwinęłabym się w kłębek i zapadła w letarg, co jakiś wyściubiając nos z kocyka i patrząc czy jest już wiosna czy jeszcze nie. No ale szkoda mi, zwyczajnie mi szkoda przespać ten czas. Dlatego mobilizuję się i robię wszystko, żeby resztki mojej motywacji do działania nie spadły. Dzisiaj zamiast porannej kawy proponuję mocno pobudzający, w tym również naszą przemianę materii, napój na bazie imbiru. Stawia na nogi, a ostry smak tego korzenia łagodzi spory dodatek miodu. Spróbujcie, naprawdę stawia na nogi. 

Składniki:
2 cm świeżego imbiru
1/2 cytryny
3 łyżki miodu

1. Imbir kroimy w cienkie plasterki.
2. Dodajemy pokrojoną cytrynę i zalewamy wrzątkiem.
3. Kiedy napój przestygnie, dodajemy miód. 



poniedziałek, 16 listopada 2015

Krem z pieczonego kalafiora

Nadszedł czas, kiedy po powrocie do domu ze spaceru ma się ochotę na zjedzenie czegoś szybkiego i rozgrzewającego. Moim ostatnim odkryciem jest pieczony kalafior, który przed podaniem do piekarnika delikatnie polewam oliwą z oliwek i posypuję solą. Zjadam go w ilościach hurtowych, ciekawej smakuje i naprawdę napełnia brzuch. Postanowiłam też wersję pieczoną wykorzystać do przygotowania zupy kremu. I to był strzał w dziesiątkę, Proces pieczenia wydobywa z kalafiora taki lekko orzechowy smak, co powoduje, że sam już krem nie potrzebuje znacznego podkręcania jego smaku. Ja i moja lady zajadałyśmy się przez dwa dni. Dla starszych, dobrze gryzących polecam posypanie go prażonymi płatkami dyni.

Składniki:
1 średni kalafior
oliwa z oliwek
sól
1 litr bulionu warzywnego
sól
garść pestek z dyni

1. Kalafiora dzielimy na różyczki, polewamy oliwą z oliwek i posypujemy sola morską.
2. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy około 25-30 minut, przewracając co najmniej raz.
3. Upieczonego kalafiora przekładamy do garnka i zalewamy bulionem.
4. Gotujemy około 15 minut, rozdrabniamy za pomocą blendera. Doprawiamy solą, ewentualnie pieprzem.
5. Serwujemy z prażonymi pestkami dyni.



czwartek, 12 listopada 2015

Placuszki z jabłkiem

Muszę przyznać, że placki z jabłkiem nie raz ocaliły moje dobre imię "najlepszej mamy na świecie". Jak możecie się domyślić, skoro prowadzę bloga, to raczej lubię gotować i to jest prawdą. Ale nie ukrywam, że są też takie dni, kiedy opuszcza mnie nie tylko wena, ale również motywacja i nie bardzo mam ochotę na jakieś bliskie spotkanie z kuchnią. Wolę oddać ten czas innym rzeczą. Wtedy placki to moje wybawienie. Szybkie w przygotowaniu, zjedzone bez grymaszenia, a jakoś spokojniej mogę się zająć tym co planowałam, nie wyrzucając sobie, że dzieci miały marny obiad.

Składniki:
150 g jogurty naturalnego
mąka
3 jajka
2-3 jabłka
łyżeczka proszku do pieczenia 


1. Jabłka obieramy i ścieramy na grubej tarce.
2. Dodajemy jajka, jogurt i mąkę. (Nie podaje ilości mąki, bo przyznaję, że dodaję ją na oko, tak aby ciasto miało raczej gęstą konsystencję).
3. Na koniec dodajmy proszek do pieczenia dokładnie mieszamy i smażymy na rozgrzanym tłuszczu. Jego nadmiar odsączamy na ręcznikach papierowych.
4. Serwujemy posypane cukrem pudrem.




wtorek, 10 listopada 2015

Ryba po grecku

Myślę, a nawet jestem przekonana, że o takiej rybie nikt w Grecji nie słyszał. Nie zmienia to faktu, że w takiej formule i pod taką nazwą funkcjonuję u mnie w rodzinie od zawsze. Wiem, że klasyczną jej wersje przyrządza się tak, że ryba, jest w kawałkach. Ja natomiast zdecydowanie wolę taką rozdrobnioną, idealnie pasującą na kanapkę. Do tego najlepsze kiszone ogórki na całym świecie, które umie zrobić tylko mój tata i "niebo w gębie". 

Składniki:
600 g mrożonego morszczuka
1 opakowanie mrożonej włoszczyzny w paski
3 cebule
1 słoiczek koncentratu pomidorowego
olej
3 - 4 liście laurowe
pieprze w ziarnach
sól

1. Na rozgrzaną patelnie z olejem wrzucamy posiekaną cebulę. Dusimy, aż będzie szklista.
2. Dodajemy warzywa w paski i co jakiś czas mieszając, dusimy około 15 minut.
3. Na koniec dodajemy rybę, dorzucam liść laurowy i pieprz i jeśli wyparowała woda, to też odrobinę wody.
4. Dusimy na wolnym ogniu, aby ryba  się rozpadła.
5. Doprawiamy koncentratem pomidorowym. Wyjmujemy liście laurowe.
6. Dusimy jeszcze około 5- 10 minut, ewentualnie jeśli jest taka potrzeba, solimy.