Pokazywanie postów oznaczonych etykietą food fingers. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą food fingers. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 marca 2016

Krokiety tradycyjne

Jak na razie wszystkie wnuczęta moich rodziców uwielbiają rosół. A rosół, oprócz placków ziemniaczanych, to coś co mój tata umie robić najlepiej na świecie. Często na hasło "wpadniemy do Was" kierowanym do moich rodziców pojawia się właśnie to danie.  Podstawą dobrego rosołu wg. mojego taty jest bardzo dobrej jakości mięso w odpowiedniej ilości. No i cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość... Minusem rosołu są spore ilości ugotowanego mięsa, które warto przerobić na coś innego. Najlepiej byłoby je wykorzystać do pierogów, ale szczerze, to nie mam serca do stania przy stolnicy i lepienia i lepienia, tym bardziej, że po ugotowaniu efektów mojej co najmniej dwugodzinnej pracy, nie widać. Dlatego wolę coś szybszego, a równie smacznego.

Składniki:
Ciasto na naleśniki:
(specjalnie nie podaję proporcji, bo ja je dodaje na "wyczucie")
mąką
mleko
jajka
woda
sól
Farsz:
1 kg zmielonego mięsa z kurczaka
0,5 kg pieczarek
2 cebule
sól
pieprz
odrobina wody
olej
jajka 
bułka tarta

1. Wszystkie składniki na naleśniki mieszamy za pomocą miksera.
2. Smażymy na patelni z odrobiną tłuszczu.
3. Pieczarki dokładnie myjemy i kroimy w kostkę.
4. Cebule również drobno siekamy. Oba warzywa podsmażamy na oleju, aż do zarumienienia.
5. Zmielone mięso, pieczarki i cebulę mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Jeśli farsz nie jest zbyt lepki możemy dodać odrobinę wody.
6. Wykładamy odpowiednią ilość farszu na naleśnika. Zawijamy po brzegach, a następnie w rulonik.
7. Każdego krokieta obtaczamy w roztrzepanym jajku i bułce. Smażymy ponownie, z każdej strony na rozgrzanym oleju.

Serwujemy z barszczem czerwonym :)



czwartek, 24 marca 2016

Kruche babeczki śliwkowe z czekoladą


Składniki:
Ciasto kruche:
Farsz:
1 opakowanie suszonych śliwek
1 puszka kajmaku o smaku czekoladowym
płatki migdałowe

1. Ciasto kruche przygotowujemy wg. przepisu pod linkiem.
2. Puszkę z kajmakiem wsadzamy na 15 - 20 minut do garnka z gorącą wodą, mieszając od czasu do czasu, tak aby dało się ono równomiernie rozprowadzić.
3. Do każdego korpusu z kruchego ciasta wkładamy posiekaną suszoną śliwkę i zalewamy ciepłym czekoladowym kajmakiem. Posypujemy płatkami migdałowymi. Wstawiamy na 2h do lodówki.



czwartek, 17 marca 2016

Zawijaski jabłkowe z żurawiną

Jak się ma dwa małe łakomczuchy w domu, mąż chwilowo ma postanowienie wielkopostne i słodyczy unika. A jednocześnie 50% z nich nie zawsze potrafi docenić zdolności kulinarne swojej mamy i wybrzydza, pozbawiając się różnych składników pokarmowych, to trzeba się nieźle zakombinować, żeby stworzyć coś co da odczucie słodyczy, ale jednocześnie da szansę na przemycenie czegoś zdrowego.

Składniki:
1 gotowe ciasto francuskie
3 jabłka
2 łyżki cukru brązowego
garść żurawiny
cynamon

1. Jabłka obrać, pokroić w kostkę i poddusić z odrobiną wody. Doprawić do smaku cynamonem i cukrem.
2. Rozwinąć ciasto francuskie i rozłożyć na nim równomiernie jabłka. 
3. Całość posypać żurawiną.
4. Ciasto zwinąć w rulon i wsadzić na 10 minut do lodówki. Po wyjęciu kroić w 1,5 - 2 centymetrowe kawałki i układać na blaszce.
5. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piec około 20 minut.




piątek, 29 stycznia 2016

Francuskie róże

Te ciastka narobiły mi już smaka jakiś czas temu. Przede wszystkim przyciągają bardzo estetycznym wyglądem, smakiem, jak się na końcu okazuje, również. Kilka razy zastanawiałam się nawet jak je zrobić i wydawało mi się, że to trudne. Kiedy trafiłam na ten przepis na http://mrspolka-dot.com/ uznałam, że nie jest to aż tak trudne i przy okazji urodzin syna, przepis wypróbowałam.

Składniki:
2 opakowania ciasta francuskiego
3 jabłka
kilka łyżek dżemu (wszystko jedno jakiego)
sok z 1/2 cytryny

1. Umyte jabłka kroimy na pół i usuwamy gniazda nasienne. Następnie kroimy w cienkie plasterki.
2. Umieszczamy je w miseczce wraz z wodą i sokiem z cytryny o podgrzewamy ok. 3 minut w kuchence mikrofalowej (chodzi o to aby jabłka były miękkie, a nie się rozpadały).
3. Ciasto francuskie kroimy na 6 równych części.
4. Przez środek każdego kawałka ciasta rozsmarowujemy cienką warstwę dżemu i na krawędzi układamy plasterki jabłek, tak by jeden plaster zachodził na drugi.
5. Składamy ciasto na pół (wzdłuż), doklejając nim lekko plastry owoców.
6. Zwijamy pas ciasta od góry do dołu u umieszczamy w wyłożonym papierem zagłębieniu w balszce na muffiny.
7. Wstawiamy do nagrzanego do 190 - 200 stopni piekarnika i pieczemy około 20 minut.




wtorek, 26 stycznia 2016

Pomarańczowe muffiny z białą czekoladą

U mnie w karnawale nie ma odpoczynku. Ledwie odetchnę po świętach i sylwestrze, a już muszę się zastanawiać co tu szykować na urodziny moich latorośli. W tym roku syn zażyczył sobie je w stylu pirackim, także musiałam postawić na "podzielne" słodkości, tak aby w każdym kawałku mogła umieścić a to flagę piracką a to inną ozdobę oddającą klimat morski - bitewny. Na www.mojewypieki.com znalazłam ten oto przepis i postanowiłam go lekko zmodyfikować i wypróbować. 

Składniki:
2 szklanki mąki 
2/3 szklanki jasnego brązowego cukru
2 jajka
150 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
otarta skórka z 2 pomarańczy
100 ml maślanki
40 g roztopionego masła
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g posiekanej białej czekolady 

1. W jednym naczyniu mieszamy składniki suche czyli mąkę, cukier, proszek do pieczenia.
2. W drugim mieszamy składniki mokre: jajka, sok, skórkę, maślankę i masło, dżem.
3. Następnie łączymy zawartość obu naczyń, mieszamy "z grubsza", dodając pod koniec białą czekoladę.
4. Formy do muffinek wykładamy papilotkami. Nakładamy ciasto, góra do 2/3 wysokości.
5. Pieczemy w rozgrzanym do 190 stopni piekarniku około 25 minut. Warto sprawdzić za pomocą "testu suchego patyczka" czy są upieczone.



czwartek, 31 grudnia 2015

Zawijaski pizzowe

To jest mój przebój jedzeniowy na prawie wszystkich spotkaniach, jakie organizuje. Idealne zaraz po wyjęciu z piekarnika, ale równie dobre też chwile później. Mam nadzieję, że taka rekomendacja Wam wystarczy i sami spróbujecie czy i u Was okaże się to przebojem kulinarnym nie jednej imprezy.

Składniki:
1 gotowe ciasto francuskie
5-6 plastrów szynki
4-5 dużych plastrów sera żółtego
ketchup

1. Ciasto francuskie smarujemy ketchupem.  
2. Wykładamy szynkę i ser żółty dbając o to aby nie wystawały po za brzeg.
3. Zwijamy w rulon i wkładamy na 10 - 15 minut do lodówki. 
4. Zwinięte kroimy w 1,5 - centymetrowe plastry. 
5. Wsadzamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż będą rumiane.



środa, 30 grudnia 2015

Kulki serowe

Te niepozorne kulki serowe idealnie nadają się zarówno na sylwestrową i nie tylko, przekąskę, jak i również na kolorowe śniadania po sylwestrowej nocy. Robi się je szybko i to ciekawa i kolorowa odmiana dla standardowego sera białego. Polecam!

Składniki:
500 g sera białego zmielonego
2 ząbki czosnku
sól
pieprz
papryka słodka
1 pęczek szczypioru
1 pęczek natki z pietruszki

1. Czosnek drobno siekamy.
2. Mieszamy z serem, który przyprawiamy solą i pieprzem.
3. Formujemy kulki, które obtaczamy albo w słodkiej papryce, albo w mieszance posiekanej natki i szczypioru.



Pasta łososiowa

Sylwester zbliża się wielkimi krokami, czas zastanowić się nad przekąskami, jakie w tę noc można sobie, ewentualnie zaproszonym gościom zaserwować. Ja raczej będę w tę noc miała serwowane, a nie serwowała, ale i tak postanowiłam Wam trochę pomóc i przestawić kilka przepisów, które nadają się nie tylko na tę najbardziej znaną noc w roku, ale i mniej spektakularne imprezy, w mniejszym gronie. Stay tuned :)
Składniki:
100 g serka do smarowania
100 g łososia wędzonego
łyżka chrzanu
majonez
koperek
szczypior

1. Łososia, szczypior i koperek bardzo drobno siekamy.
2. Mieszamy je z serkiem do smarowania.
3. Doprawiamy majonezem i chrzanem.
4. Podajemy z bagietką.







czwartek, 26 listopada 2015

Chipsy z jarmużu

Do zrobienia chipsów z jarmużu przymierzałam się już kilkakrotnie, ale trudności z jego kupienie, a raczej brak determinacji, żeby dobrze przeszukać bazar, sklep czy dopytać w warzywniaków, czy jest, powodowały, że przekładałam przygotowanie tej przekąski 3, 4 razy. Teraz już zwyczajnie na ten jarmuż prawie weszłam, więc już nie miałam żadnej wymówki i kupiłam. W sumie to się dobrze składało, bo akurat w planach miałam przygotowanie zupy kremu, której smak został podkreślony takimi chipsami, a ja umilił mi filmowy wieczór i zupełnie nie musiałam się przejmować kaloriami. 

Składniki:
250 g rozdrobnionych liści jarmużu
oliwa z oliwek
sól

1. Z jarmużu wycinamy twarde łodyżki.
2. Listki zanurzamy w oliwie i wykładamy na papier do pieczenia.
3. Oprószamy solą, wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika.
4. Pieczmy ok 10 minut.




środa, 23 września 2015

Pasta z bobu

Wprawdzie bób jest już mglistym spojrzeniem, ale dla tych co go uwielbiają, jest rozwiązanie w postaci mrożonego. Ja tę pastę robiłam jeszcze w czasie, kiedy dostępny był świeży, ale dopiero niedawno dokopałam się w aparacie to dowodu na wykonanie tej przekąski czyli zdjęcia. Pasta szybka smaczna, choć ja przyznaję, że chyba zrobiłam jej za dużo i pod koniec już się trochę z jej jedzeniem męczyłam. Ale co sobie akumulatory witaminowe napełniłam, to moje. 

Składniki:
1 ugotowana szklanka bobu
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oliwy
woda

1. Do obranego bobu (obieranie....wrrrr.... zajęcie uczące cierpliwości) wlać sok i oliwę. 
2. Zmiksować i rozdrobnić za pomocą blendera. Jeśli pasta wychodzi za gęsta i źle się rozdrabnia, dodać wodę.






niedziela, 20 września 2015

DPP czyli dzień pieczonego pieroga

Wrzesień zaskakuje pogodą. Kiedy już pogodziłam się z tym, że czas chować letnie sukienki do szafy, niespodziewanie wróciło lato. Nie mniej jednak przekonana, że zaczęła się prawdziwa jesień, któregoś dnia kiedy bardziej miałam ochotę zawinąć się w koc,niż stać w kuchni zmobilizowałam się i ogłosiłam dzień pieczonego pieroga. Tym razem z trochę innym nadzieniem, ale nieskromnie napisze, że równie dobre, jak zawsze.

Składniki:
Na ciasto:
2 szklanki mąki
250 g sera białego
200 g masła
1 żółtko
2 łyżki 12 % śmietany
łyżeczka soli
Na farsz:
1/2 ugotowanego brokuła
jedna część piersi z kurczaka wcześniej usmażona "saute" lub ugotowana w osolonej wodzie
100 g sera pleśniowego typu "Lazur"

1. Mąkę przesiewamy, dodajemy masło, które siekamy i mieszamy z mąką.
2. Dodajemy ser biały, żółtko, śmietanę i sól. Zagniatamy. (Ciasto po pewnym czasie bardzo dobrze odchodzi od dłoni).
3. Brokuła kroimy na drobne części. Dodajemy drobno posiekaną pierś z kurczaka.
4. Ser kruszymy na kawałki. Brokuła, kurczaka i ser dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem.
5. Ciasto rozwałkowujemy na 3-4 mm i wykrawamy koła o średnicy 3-4 cm. 
6. Na środek koła kładziemy farsz i sklejamy jak pierogi. Na wierzchu pierogi smarujemy białkiem i posypujemy pestkami słonecznika.
7. Wstawiamy do nagrzanego do 190 stopni piekarnika na termoobieg i pieczemy na złoty kolor.   




środa, 22 lipca 2015

Czekoladowe babeczki z malinami

Pójdzie człowiek na bazar, na którym dawno nie był i to w dodatku bez śniadania, żeby mieć jak największy wybór i jak nie chodzić w tłumie i dostaje oczopląsu. Kupuje w tonach, nie zastanawiając się na tym, że każda rodzina ma jednak określone moce przerobowe. Kończy się to tym, że na gwałtu rety pewne owoce trzeba przerabiać, żeby się nie zmarnowały i upychać w bardziej atrakcyjnej formule dla tych najmłodszych. Dzisiaj czekoladowo - malinowa wersja babeczek, które już na blogu prezentowałam tutaj.

Składniki:
150 g świeżych malin
150 g mąki
125 g margaryny
80 g cukru
2 jajka
cukier puder
2 łyżki kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1. Miękką margarynę zmiksować z cukrem i jajkami. 
2. Dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i kakaem. Dokładnie wymieszać. 
3. Ciasto przełożyć do form silikonowych. Na wierz ułożyć maliny. 
4. Włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec około 25 minut (do suchego patyczka). 



Widać, że co niektórzy nie mogli się doczekać.


piątek, 12 czerwca 2015

Pieczone marchewki

Co raz bardziej upewniam się, że upiec z warzyw można praktycznie wszystko. To chyba efekt namiętnie przeze mnie czytanej "Jadłonomi" do której często zaglądam od tak, żeby pooglądać zdjęcia, zaczerpnąć inspirację na jakieś niestandardowe podanie warzyw. Muszę przyznać, że dość sceptycznie podchodziłam do tego przepisu, ale cieszę się, że spróbowałam. Przekąska jest o tyle fajna i zdrowa, że z powodzeniem można ją dać maluchowi. Ja swojej lady, którą uczę samodzielnego jedzenia i decydowania o tym ile zje, takie coś zaserwowałam. Sam też byłam pod wrażeniem jak aromatyczna, słodka i dobra w smaku jest marchewka w takiej odsłonie. Warto po nie sięgnąć szczególnie teraz, kiedy marchew jest młoda i delikatna w smaku. Na mnie czeka już kolejna partia do upieczenia, was też zachęcam.

Składniki:
1 kg marchwi
oliwa z oliwek
papryka ostra
cynamon
sól

1. Przyprawy wrzucamy do oliwy. Ich ilość zależy od tego dla kogo przekąskę przygotowujemy. W przypadku dzieci ostrożna byłabym z papryką.
2. Marchew dokładnie smarujemy oliwa.
3. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Pieczemy około 20-25 minut.


 

czwartek, 19 marca 2015

Pieczone bataty

Bataty miałam przyjemność jeść pierwszy raz w nowo otwartej kubańskiej restauracji. Było to jeszcze za czasów, kiedy udawało nam się z mężem chodzić na coś takiego o czym zapomniałam, że istnieje, czyli na regularne randki. To wspaniały czas kiedy bite 4-5 h mogliśmy poczuć się tak jak w pierwszych latach naszego małżeństwa i po omówienie, wiadomo, geniuszu i wyjątkowości naszego syna :), przejść do kwestii już tylko związanych z nami. Teraz kiedy posiadamy potomków w liczbie większej, chętnych do pilnowania zwyczajnie nie ma. Niby co jakiś czas pojawiają się jakieś deklaracje wsparcia, ale są na tyle mało entuzjastyczne, że trudno nam je brać za wiążące. Ale wracając do batatów... Od kiedy odkryłam, że są do kupienia w "stonce", sięgam po nie często, nie tylko w formie kremu (o tym i innym poście), ale właśnie jako dodatek do mięs, bądź zwykła przekąskę. Tym bardziej, że są zdecydowanie mniej kaloryczne od swoich polskich odpowiedników i mają tę niezwykłą właściwość, że przygotowuje się je bardzo szybko.  

Składniki:
1 kg batatów
sól
pieprz
oliwa

1. Bataty obieramy i kroimy na podłużne kawałki.
2. Układamy je na papierze do pieczenia i skrapiamy oliwą z oliwek.
3. Doprawiamy solą i pieprzem.
4. Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 20-25 minut o jakiś czas obracając.




wtorek, 20 stycznia 2015

Ziemniaki z ogniska

Kiedy byłam dzieckiem, dość powszechnym było to, że posiadało się działeczkę, na której rosły jakieś tam warzywa, czy owoce. Również moi rodzice mieli taką, tuż obok domu dziadków. Jeździliśmy tam dość często, w sumie to kiedy wracam do wspomnień, to mam wrażenie, że jeździliśmy tam ciągle i ciągle coś na tej działce robiliśmy. Robili w sumie rodzice, a my z bratem próbowaliśmy się migać, tym bardziej, że byli kuzyni, była zabawa, co mnie w sumie wtedy jakieś maliny obchodziły, pielenie marchewki, czy stonki na ziemniakach. Zresztą do dnia dzisiejszego mam wstręt do działki i pracy na niej. Tak więc na tym polu moi rodzice, a w sumie głównie mój tata, bo to on nas tak "zachęcał" do uprawy warzyw wszelakich, poniósł klęskę. Podobne doświadczenie ma mój mąż. Wiemy więc jedno, że jeśli będziemy jakieś, minimalne nawet, poletko posiadać, to obsiejemy go trawą, najlepiej taką, która nie wymaga zbyt częstego koszenia, pięknie rośnie i dobrze się na niej rozstawia leżak, parasol i stolik z drinkami. 
Ale żeby nie było tak traumatycznie, to mam jedno pozytywne wspomnienie. Otóż zawsze kiedy dochodziło do zbierania plonów, głównie ziemniaków, robiliśmy wspólne ognisko, a w nim zawsze piekliśmy ziemniaki. Uwielbiałam je. Najlepiej takie spieczone do czarnej skórki. Jadło się je "tonami" i ciągle dorzucało nowe. Mniam... Dzisiaj przez różne ograniczenia przeciwpożarowe, nawet na własnej działce ogniska zrobić nie możesz, no chyba, że jest to działka za miastem, ale to też nie zawsze. Tęskni mi się za tym smakiem, za zapachem jesiennego ogniska, za ciepłem jakie dawało, mimo że zazwyczaj paliliśmy je już jesienią i wieczory były zimne. Dlatego sięgam po ten przepis, żeby choć odrobinę przywołać ten smak i poczuć oczami wyobraźni tamtą rodziną, ciepłą atmosferę i przypomnieć sobie umorusane buzie moich kuzynów. To już nie wróci... Ehhh...

Składniki:
1 kg małych/średnich ziemniaków
2-3 łyżki mąki pszennej
sól
papryka słodka

1. Ziemniaki obieramy i myjemy. 
2. Mieszamy mąkę, sól i paprykę,
3. Każdego ziemniaka moczymy w wodzie, a następnie obtaczamy w mieszance z mąki.
4. Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 45-50 minut.




sobota, 15 listopada 2014

Cieciorkowa przekąska

Nosi nie czasem wieczorem, żeby coś podgryźć. Staram się unikać, czasem z marnym skutkiem ;), tych wszelkich sklepowych przekąsek. Szukam alternatyw. Oto jedna z nich. Szynki sposób na zdrową i niepowalającą kalorycznie przekąskę na jesienno - zimowo- filmowe wieczory.

Składniki:
200 g ugotowanej cieciorki
(ewentualnie puszka cieciorki w zalewie)
olej
papryka ostra
sól
pieprz
curry

1. Rozgrzewamy na patelni odrobinę oleju.
2. Wrzucamy cieciorkę i delikatnie podsmażamy.
3. Dodajemy przyprawy, mieszamy i jeszcze chwile trzymamy na patelni, żeby cieciorka z każdej strony była zarumieniona.



sobota, 30 sierpnia 2014

Grillowany bakłażan z ricottą i ...

Ostatnio wielką miłością zapałałam do wszelkiego rodzaju przekąsek z serii "food fingers". Postanowiłam zacząć gromadzić i sprawdzać przepisy, na które wpadłam, albo które same mi wpadły do głowy, tak aby kiedy w końcu będziesz szansa na zorganizowanie jakiejś imprezy, wiedzieć co dobre, co się nadaje, co nie i ile czasu zajmuje ich przygotowania. Na pierwszy ogień idzie bakłażan z dodatkami. 

Składniki:
2 bakłażany
150 g sera ricotta
suszone pomidory
olej

1. Bakłażany dokładnie myjemy i kroimy wzdłuż na 0,5 cm kawałki
2. Solimy je i odstawiamy na 30 minut.
3. Po tym czasie wycieramy i kładziemy na rozgrzaną patelnię grillową.
4. Grillujemy z dwóch stron i odkładamy na ręcznik papierowy, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
5. Każdy kawałek bakłażana smarujemy serkiem ricotta z jednej strony i kładziemy kawałek suszonego pomidora.
6. Zawijamy i przebijamy wykałaczką.




sobota, 28 czerwca 2014

Muffiny szpinakowe

Muffiny to jedna z moich ulubionych przekąsek, nie tylko w wersji "na słodko". No a szpinak to jedno z moich ulubionych warzyw. Kiedy więc zobaczyłam przepis na to danie w gazetce jednego z supermarketów, gdzie zdarza nam się robić zakupy, od razu go wycięłam i postanowiłam wypróbować przy "najbliższej okazji", która właśnie nadeszła.

Składniki:
120 g mrożonego siekanego szpinaku
250 g białego sera (półtłustego)
120 g mąki pszennej
3 jajka
4 łyżki oleju
50 g szynki pokrojonej w kostkę
sól
2 łyżki proszku do pieczenia
gałka muszkatołowa

1. Szpinak rozmrażamy na sitku.
2. Ser biały, jajka, olej, sól i gałkę mieszamy na jednolita masę.
3. Dodajemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia oraz szpinak i szynkę. 
4. Gotowe ciasto przekładamy do foremek na muffiny wyłożonych papilotkami.
5. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy ok. 25-30 minut.



niedziela, 25 maja 2014

Tostowe koszyczki z szynką, pomidorami i jajkiem

Pisałam już o tym, że staramy się celebrować śniadania, szczególnie te w weekend. Przy dwójce dzieci zaczyna to przypominać prawdziwe wyzwanie. Czasem szczytem luksusu jest po prostu zjedzenie śniadania i to siedząc, a nie pośpiesznie wpychając sobie coś przy balacie w kuchni, żeby tylko zaspokoić głód. No ale nie poddaje się i choć w jeden wolny dzień staram się zaserwować coś innego, niestandardowego. A może to zwyczajna wymówka, żeby przez chwilę to moja "druga połówka" zajęła się dwójką naszych skarbów i to jednocześnie, bo "ja przecież robię śniadanie" :)

Składniki:
6 kromek chleba tostowego
kilka suszonych pomidorów
2-3 plastry szynki
6 żółtek

1. Kromki chleba tostowego wkładamy do foremki na muffiny.
2. Na dno kładziemy drobno pokrojone suszone pomidory. Następnie dodajemy pokrojoną w kostkę szynkę.
3. Na wierzch wykładamy żółtko.
4. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 10 minut do czasu ścięcia żółtka.