Te ciastka narobiły mi już smaka jakiś czas temu. Przede wszystkim przyciągają bardzo estetycznym wyglądem, smakiem, jak się na końcu okazuje, również. Kilka razy zastanawiałam się nawet jak je zrobić i wydawało mi się, że to trudne. Kiedy trafiłam na ten przepis na http://mrspolka-dot.com/ uznałam, że nie jest to aż tak trudne i przy okazji urodzin syna, przepis wypróbowałam.
Składniki:
2 opakowania ciasta francuskiego
3 jabłka
kilka łyżek dżemu (wszystko jedno jakiego)
sok z 1/2 cytryny
2. Umieszczamy je w miseczce wraz z wodą i sokiem z cytryny o podgrzewamy ok. 3 minut w kuchence mikrofalowej (chodzi o to aby jabłka były miękkie, a nie się rozpadały).
3. Ciasto francuskie kroimy na 6 równych części.
4. Przez środek każdego kawałka ciasta rozsmarowujemy cienką warstwę dżemu i na krawędzi układamy plasterki jabłek, tak by jeden plaster zachodził na drugi.
5. Składamy ciasto na pół (wzdłuż), doklejając nim lekko plastry owoców.
6. Zwijamy pas ciasta od góry do dołu u umieszczamy w wyłożonym papierem zagłębieniu w balszce na muffiny.
7. Wstawiamy do nagrzanego do 190 - 200 stopni piekarnika i pieczemy około 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz