wtorek, 20 stycznia 2015

Ziemniaki z ogniska

Kiedy byłam dzieckiem, dość powszechnym było to, że posiadało się działeczkę, na której rosły jakieś tam warzywa, czy owoce. Również moi rodzice mieli taką, tuż obok domu dziadków. Jeździliśmy tam dość często, w sumie to kiedy wracam do wspomnień, to mam wrażenie, że jeździliśmy tam ciągle i ciągle coś na tej działce robiliśmy. Robili w sumie rodzice, a my z bratem próbowaliśmy się migać, tym bardziej, że byli kuzyni, była zabawa, co mnie w sumie wtedy jakieś maliny obchodziły, pielenie marchewki, czy stonki na ziemniakach. Zresztą do dnia dzisiejszego mam wstręt do działki i pracy na niej. Tak więc na tym polu moi rodzice, a w sumie głównie mój tata, bo to on nas tak "zachęcał" do uprawy warzyw wszelakich, poniósł klęskę. Podobne doświadczenie ma mój mąż. Wiemy więc jedno, że jeśli będziemy jakieś, minimalne nawet, poletko posiadać, to obsiejemy go trawą, najlepiej taką, która nie wymaga zbyt częstego koszenia, pięknie rośnie i dobrze się na niej rozstawia leżak, parasol i stolik z drinkami. 
Ale żeby nie było tak traumatycznie, to mam jedno pozytywne wspomnienie. Otóż zawsze kiedy dochodziło do zbierania plonów, głównie ziemniaków, robiliśmy wspólne ognisko, a w nim zawsze piekliśmy ziemniaki. Uwielbiałam je. Najlepiej takie spieczone do czarnej skórki. Jadło się je "tonami" i ciągle dorzucało nowe. Mniam... Dzisiaj przez różne ograniczenia przeciwpożarowe, nawet na własnej działce ogniska zrobić nie możesz, no chyba, że jest to działka za miastem, ale to też nie zawsze. Tęskni mi się za tym smakiem, za zapachem jesiennego ogniska, za ciepłem jakie dawało, mimo że zazwyczaj paliliśmy je już jesienią i wieczory były zimne. Dlatego sięgam po ten przepis, żeby choć odrobinę przywołać ten smak i poczuć oczami wyobraźni tamtą rodziną, ciepłą atmosferę i przypomnieć sobie umorusane buzie moich kuzynów. To już nie wróci... Ehhh...

Składniki:
1 kg małych/średnich ziemniaków
2-3 łyżki mąki pszennej
sól
papryka słodka

1. Ziemniaki obieramy i myjemy. 
2. Mieszamy mąkę, sól i paprykę,
3. Każdego ziemniaka moczymy w wodzie, a następnie obtaczamy w mieszance z mąki.
4. Wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 45-50 minut.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz