Nosi nie czasem wieczorem, żeby coś podgryźć. Staram się unikać, czasem z marnym skutkiem ;), tych wszelkich sklepowych przekąsek. Szukam alternatyw. Oto jedna z nich. Szynki sposób na zdrową i niepowalającą kalorycznie przekąskę na jesienno - zimowo- filmowe wieczory.
Składniki:
200 g ugotowanej cieciorki
(ewentualnie puszka cieciorki w zalewie)
olej
papryka ostra
sól
pieprz
curry
1. Rozgrzewamy na patelni odrobinę oleju.
2. Wrzucamy cieciorkę i delikatnie podsmażamy.
3. Dodajemy przyprawy, mieszamy i jeszcze chwile trzymamy na patelni, żeby cieciorka z każdej strony była zarumieniona.
takie przekąski to ja rozumiem :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie idą w tak w biodra :)
OdpowiedzUsuńJadłam taką i bardzo mi przypadła do gustu, fajna alternatywa dla kalorycznych przekąsek :)
OdpowiedzUsuń