niedziela, 16 listopada 2014

Polędwica ze śliwkami z nutką brandy

Jeśli chodzi o szybkie i smaczne przygotowanie niedzielnego obiadu, który wg. moich wyobrażeń powinien mieć nutkę wykwintności, polędwica wieprzowa jest bezkonkurencyjna. Trudno ją popsuć, łatwo znaleźć do niej jakieś dodatki i jest po prostu smaczna. Tym razem postawiłam na suszone śliwki, które wcześniej marynowałam w brandy. Plany, iż polędwiczki zostaną jeszcze na jeden obiad spełzły na niczym, tym bardziej, że niedzielnego obiadu w tej formie nie odmówił nawet nasz "wymagający smakowo" syn.

Składniki:
1 średniej wielkości polędwiczka wieprzowa 
100 g suszonych śliwek
0,5 szklanki brandy
sól
pieprz
suszony tymianek
olej 
mąka

1. Polędwiczkę dokładnie myjemy,kroimy na około 1,5 cm kawałki.
2. Doprawiamy solą i pieprzem. Odkładamy do lodówki na 1-2 h.
3. Śliwki przepłukujemy gorącą wodą i zalewamy brandy.
4. Polędwiczki obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanym oleju.
5. Po koniec smażenia dodajemy śliwki, odrobinę brandy, całość posypujemy tymiankiem i dusimy jeszcze pod przykryciem około 5 minut.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz