niedziela, 13 stycznia 2013

Tarteletki po wiejsku pod kołderką z puree ziemniaczano-serowego

Nareszcie kupiłam foremki idealne do przygotowania tartaletek. Zachwycona tym faktem postanowiłam od razu je sprawdzić w akcji. Tak więc w piątek przygotowałam ciasto na tartę. Przepis zaciągnięty z bloga  KOLOROWA KUCHNIA. W sobotę je upiekłam, a dzisiaj prezentuję efekt. 

Składniki:
na ciasto do tarty
200 g mąki krupczatki
100 g masła
1 jajka
3 łyżki ziemnej wody
sól

na farsz:
6 cebul
25 dag boczku wędzonego
25 dag pieczarek
1 papryka czerwona
sól
pieprz
ostra papryka

na wierzch:
8 ugotowanych, średnik ziemniaków
25 dag sera białego dobrze zmielonego
3 łyżki śmietany
szczypior
sól

Powyższe składniki starczają na około 12-14 tartaletek.

1. Przesiewamy mąkę i sól. Dorzucamy po kawałku masła, które siekając łączymy za pomocą noża z mąką.
2. Dodajemy jajko i wodę i zagniatamy. Nie maltretujemy ciasta za długo, chodzi o połączenie składników, utworzenie jednolitej masy, a nie ugniatanie godzinami.
3. Ciasto odkładamy do lodówki. Ja zawsze je zagniatam na dzień przed przygotowaniem samej tarty, więc u mnie leży w lodówce co najmniej 12 godzin.
4. Na patelnię wrzucamy pokrojony w małą kostkę boczek. Kiedy już zaczyna wytapiać się  z niego tłuszcz dodajemy pokrojoną w piórka cebulę, posiekaną paprykę i pieczarki. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i papryką. Ja przyprawiłam tak, żeby farsz był raczej lekko pikantny, gdyż jego smak łagodzony jest puree ziemniaczano-serowym. 
5. W międzyczasie ugotowane ziemniaki (najlepiej świeże) przeciskamy przez przeciskarkę, ewentualnie ugniatamy widelcem. Dorzucamy biały ser i drobno posiekany szczypior. Wszystko mieszając widelcem urabiamy na jednolitą masę. Jeśli jest ona zbyt gęsta, dodajemy śmietanę. Doprawiamy solą. 
6. Smarujemy foremki tłuszczem (ja stosuję margarynę). 
7. Rozwałkowujemy ciasto, podsypując odrobiną maki i wykrawamy koła, które nakładamy na foremki. 
Nakłuwamy je widelcem i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Zapiekamy ok. 15 minut na lekko złoty kolor. 
8. Na foremki z ciastem nakładamy farsz. Na farsz nakładamy puree ziemniaczano - serowe. Ja do nakładania użyłam przyrządu do dekorowania tortów. Posiada on rożne końcówki, więc puree nakładało się bez problemu. 
9. Całość zapiekamy jeszcze około 10 - 15 minut. 

Cały przepis, ze względu na ilość punktów, wydaje się skomplikowany, ale tak nie jest. Jeśli przygotuje się ciasto na tartę wcześniej, a pozostała pracę dobrze rozplanuje, to całe danie jesteśmy w stanie przygotować w około 30 minut.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz