Fasola nie cieszy się w kuchni zbyt dużą popularnością (no może z wyjątkiem zapuszkowanej czerwonej). Głównie jest to spowodowane poczuciem dyskomfortu, jaki odczuwamy w czasie jej trwanie (jest na to sposób!). Ja zdecydowałam się jej nie wykreślać z mojego menu, a to za sprawą pysznej i szybkiej w przygotowaniu przekąski. Po za tym przemawia do mnie fakt, iż jest ona niezwykle bogata w białko, nienasycone kwasy tłuszczowe które korzystnie wpływają na obniżenie cholesterolu oraz wiele witamin i innych związków. Jednym słowem, JEST ZDROWA!
Składniki:
250 g fasoli „Jaś”
olej
sól
majeranek
1. Fasolę moczymy w wodzie co najmniej 12 h. Do wody dodajemy octu jabłkowego (to zdecydowanie minimalizuje nieprzyjemne efekty jej trawienia)
2. Gotujemy na miękko.
3. Na patelni rozgrzewamy olej wrzucamy ugotowaną fasolę i smażymy.
4. Doprawiamy solą i majerankiem.
2. Gotujemy na miękko.
3. Na patelni rozgrzewamy olej wrzucamy ugotowaną fasolę i smażymy.
4. Doprawiamy solą i majerankiem.
bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńi bardzo fajnie smakuje ;)
OdpowiedzUsuń