Polędwiczki wieprzowe to mięso, po które sięgam dość często. Można z nich wyczarować wiele ciekawych kompozycji, po za tym są bardzo "wdzięczne" do obrabiania w kuchni. Idealnie nadają się na szybki obiad (bardzo szybko się smażą) jak i na bardziej wykwintne danie (smak i cena robi swoje). Dzisiaj zaprezentuję przepis, który w sumie jest pomysłem mojej mamy. Lubię z niego korzystać, bo jest szybki i smaczny. Słodkawy smak duszonej cebuli z kwaśnością suszonej żurawiny i na tym tle delikatne dobrze podsmażone polędwiczki. Obłęd dla podniebienia ;)
Składniki:
1 polędwiczka wieprzowa
4 cebule
dwie garści suszonej żurawiny
masło klarowane
sól
pieprz
olej
1. Polędwiczkę kroimy w plastry około 1-2 cm. Delikatnie rozbijamy tłuczkiem.
2. Doprawiamy solą i pieprzem. Warto przygotować mięso dzień wcześniej.
3. Kawałki polędwiczek otaczam w mące i podsmażam na rozgrzanym maśle klarowanym na patelni.
4. W międzyczasie na drugiej patelni duszę pokrojoną w piórka cebulę z odrobiną oleju. Pod koniec duszenia dodaję suszoną żurawinę.
5. Do patelnie z podsmażonymi polędwiczkami dodaję poduszoną cebulę z żurawiną. Dodaję pół szklanki wody i dusze jeszcze na małym ogniu około 5 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz