czwartek, 3 lipca 2014

Sałatka z serem pleśniowym, granatem i orzechami

No i... (Zdania nie zaczyna się od no i więc - tak mówił pani od polskiego w podstawówce). Ehhh, jestem przekorna ;) No więc ponownie sięgnęłam po granat jako dodatek do sałatki. Użycie tego składnika skończyło się dużym sukcesem w tym przypadku http://megipegiwkuchni.blogspot.com/2014/06/saatka-z-rukola-ososiem-i-granatem.html stąd kiedy przeglądałam przepisy Okrasy i Pascala i zobaczyłam, że ten owoc występuje ponownie w trochę innym towarzystwie, nie mogłam się oprzeć. To co zaciekawiło mnie w tym przepisie to użycie soku pomarańczowego jako składnika sosu. Bardzo, bardzo ciekawy smak. Polecam... mniam...

Składniki:
1 opakowanie mieszanki sałat
1 granat
100 g sera pleśniowego typu "Lazur"
50 g orzechów włoskich
Sos:
50 ml soku pomarańczowego
2 ząbki czosnku
1 łyżka miodu
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka  octu balsamicznego

1. Mix sałat wrzucamy do miski. Do sałaty wrzucamy rozkruszony ser pleśniowy i posiekane orzechy włoskie.
2. Dodajemy obrany i podzielony na pestki granat.
3. Kroimy czosnek i wrzucamy go do mieszanki soku, oliwy i octu. Dodajemy łyżkę miodu i wszystko dokładnie mieszamy. Sosem polewamy gotową sałatkę. 



1 komentarz: