piątek, 12 grudnia 2014

Placki ryżowe

Niby lodówa pełna i w sumie na obiad jest co podać, ale ja, jak to ja, coś zawsze "skręcić" muszę, Dzień, bez gotowania i krzątania się po kuchni, to dzień stracony. W sumie nie wiem, dlaczego to robię. Bo czasem w środku tego rozgardiaszu stwierdzam, że coś ze mną nie tak, że w sumie opadły ze mnie siły i po co ja znowu gotuję, skoro naprawdę mamy co jeść. Tak było i tym razem. Miałam trochę ugotowanego w nadmiarze ryżu i wolną chwilę, więc wpadałam na pomysł przygotowania tych placuszków. Wyszło ich więcej niż zakładałam, więc w połowie smażenia zwątpiłam. Ale dobrze, że dotrwałam do końca, bo ich smak wynagrodził wszystko. 

Składniki:
20 dag ryżu
1 marchewka
1 cukinia
15 dag sera żółtego
3 jajka
4-5 łyżek mąki
1 łyżka musztardy
sól
pieprz
mielona słodka papryka
olej

1. Ryż gotujemy w osolonej wodzie, odsączamy.
2. Do ryżu dodajemy startą na grubych oczkach marchewkę, cukinię (obieranie ze skórki nie jest konieczne) oraz ser żółty.
3. Całość doprawiamy musztardą, solą, pieprzem i mieloną słodką papryką.
4. Dodajemy 3 jajka i mąkę i dobrze mieszamy.
5. Smażymy na rozgrzanym oleju. Jeśli placuszki nam się rozpadają, dodajemy odrobinę mąki.
.



2 komentarze:

  1. Jak się gotuje w nadmiarze? Zawsze gotowałem w wodzie ale chciałbym spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadmiar to coś znanego zabieganym panią domu, które zazwyczaj robią więcej nie potrzeba. Polecam do gotowania w nadmiarze również makaron, ziemniaki i kasze :)

    OdpowiedzUsuń