niedziela, 26 kwietnia 2015

Ciasteczka migdałowe

Wiele mnie kosztuje, żeby, kiedy młodsza lady śpi, nie włączyć starszakowi bajek, a samej zająć się sobą i swoimi sprawami. Choćby usiąść i w spokoju napić się kawy. Kiedy pada deszcz, czy z innych powodów nie udało nam się rano wyjść na spacer, sporym wyzwaniem jest dla mnie organizacja czasu trzylatkowi. Ciastolina poszła w kąt, klocki są atrakcyjne tylko wtedy kiedy to ja coś obok też buduję. Ale za to zamiłowanie do wszelkich prac w kuchni, nawet tych robionych "na niby" jak na razie trwa w najlepsze. Dlatego mimo wizji sprzątania, odpowiadania na milion pytań, a dlaczego tak a nie ineczej, robienia tego ciasta o wiele dłużej niż gdybym miała je przygotować sama, zbieram w sobie pokłady cierpliwości i czasem zmieniam się w dobrą mamę :) Oto efekty


Składniki:
400 g mąki pszennej
200 g zmielonych migdałów
100 g cukru
300 g masła
1 opakowanie cukru waniliowego
2 żółtka
szczypta soli

1. Wszystkie składniki szybko i sprawnie zagniatamy.
2. Ciasto odstawiamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
3. Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkowujemy i wycinamy ciasteczka.
4. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż ciasteczka będą lekko złociste.
5. Zdejmujemy z blachy po wystygnięciu, inaczej będą się łamać.





1 komentarz: