sobota, 23 maja 2015

Omlet ze szpinakiem

Sobota to jeden z tych dni, które uda mi się celebrować bez pośpiechu. Jeśli aura jest sprzyjająca, już w piątek z grubsza mam ogarnięte sprzątanie, zakupy i plany na weekend. Także sobota jawi się jako dzień odpoczynku, cieszenia się wolnym czasem, budowania relacji tych bliższych i dalszych oraz po prostu bycia. Wtedy bez pośpiechu przyrządzam śniadanie, a dzieci czasem łaskawie ;) pozwalają mi je zjeść, też bez pośpiechu... Lubię to... 

Składniki:
2 jajka
2 łyżki mąki
dwie garście świeżego szpinaku "baby"
8-10 pomidorków koktajlowych
olej
sól
pieprz

1. Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy osobno żółtka z mąką i osobno białka ze szczyptą soli.
2. Liście szpinaku przelewamy gorącą wodą. Dodajemy do żółtek. 
3. Delikatnie przekładamy pianę i mieszamy.
4. Ciasto wylewamy na patelnię. Rozkładamy połówki pomidorków koktajlowych.
5. Smażymy pod przykryciem około 2-3 minut.
6. Podajemy posypane świeżo zmielonym pieprzem. 




1 komentarz:

  1. Uwielbiam takie śniadania :) Zapraszam Cię z tym przepisem do mojej zabawy "Czas na szpinak 5", jeśli oczywiście masz ochotę dołączyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń