Ziemniaczki po szwedzku

Pewnie nie jedno z Was już takie ziemniaki próbowało, ale dla mnie to nie dawne odkrycie. Zazwyczaj pieczone ziemniaki podaję tak, choć zdarza mi się forma wzbogacona np. boczkiem na zewnątrz   lub faszerowane boczkiem wewnątrz. Ale chyba ta prezentowane przeze mnie dzisiaj forma będzie się u mnie pojawiała częściej, głównie za ładny wygląd i naprawdę ciekawy smak.

Składniki:

ziemniaki (w ilości co najmniej 3 na głowę)

sól

pieprz

tymianek

ewentualnie inne zioła wg. uznania

masło

1. Ziemniaki obieramy (no chyba, że mamy młode, wtedy dokładnie szorujemy).

2. Każdy z ziemniaków kładziemy pomiędzy dwie drewniane łyżki i nacinamy (łyżki chronią ziemniaki przed pokrojeniem).

3. Ziemniaki płuczemy (dzięki temu nie będą się sklejać).

4. Układamy je w naczyniu żaroodpornym z odrobiną oleju i posypujemy solą, odrobiną pieprzu.

5. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika.

6. Po około 1 h, kiedy zaczną one nabierać złotawego koloru polewamy je rozpuszczonym masłem i posypujemy tymiankiem.

Muffiny z jabłkami i cynamonem

A takie oto szybkie, proste i smaczne muffiny w wersji na jesień od Nigelli.

Składniki:

2 jabłka

250 g mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżeczki cynamonu

125 g cukru trzcinowego

125 ml miodu

60 ml jogurtu naturalnego

125 ml oleju roślinnego

2 jajka

75 g całych migdałów

Przepis na 12 sztuk

1. Jabłka obieramy, usuwamy gniazda i kroimy w kostkę.
2. Część (1/3) migdałów kroimy, dodajemy 4 łyżki cukru trzcinowego i odrobinę cynamonu.
3. W jednej misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i cynamon.
4. W drugiej misce łączymy cukier trzcinowy, miód, jogurt, olej i jajka.
5. Pozostałą część migdałów dodajemy do suchych składników.
6. Dodajemy mokre składniki do suchych, dodajemy jabłka i delikatnie mieszamy.
7. Ciasto przekładamy do foremek na muffiny. Posypujemy je mieszanką migdałowo - cukrowo - cynamonową.
8. Wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy około 20 - 25 minut.

Gruszka na jogurcie

Dzisiaj przepis na ciasto, które, po pierwsze, nie wymaga specjalnych składników, potrzebne są takie, które zazwyczaj każdy z nas w domu ma. Po drugie, ciasto robi się szybko i to bez brudzenia sterty naczyń. Po trzecie, nie trzeba wyciągać miksera, ba nawet wskazane jest mieszanie tylko za pomocą łyżki. Po czwarte, wkład do ciasta można dobierać dowolnie. Ja z racji sezonu zdecydowałam się na gruszki. A po piąte smakuje wyśmienici i co więcej ekspresowo znika :). Ciasto można śmiało wykorzystać również w wersji muffinowej, tak jak tutaj Babeczki jogurtowe lub Podwójne śmietanowe babeczki 

Składniki:

350 g mąki

300 g cukru 

200 ml jogurtu naturalnego

3 jajka

200 ml oleju

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka cukru waniliowego

1 gruszka

1. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym.
2. Powoli dodajemy pozostałych składników.
3. Mieszamy łyżką (nie mikserem!) na gładką masę.
4. Masę przelewamy do foremki. Na wierzch układamy pokrojone w plastry gruszki.
5. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.
5. Pieczemy ok. 30-40 minut do "suchego patyczka".

Czekoladowe naleśniki z musem gruszkowym

Zrobiłam naleśniki. Mój syn, wyjątkowo jak na niego, po prostu o nie poprosił. Zdecydowałam, że zrobię mu podwójną przyjemność i nie dość, że je zrobię, to jeszcze zrobię je w wersji czekoladowej. Na czekoladę mojego syna namawiać nie trzeba, zresztą chyba nikogo. Nie muszę pisać, że szczęście mojego syna nie miało granic, a ilość zjedzonych naleśników znacznie przekroczyła tą zjadaną standardowo. W przygotowaniu naleśników posiłkowałam się przepisem http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/nalesniki_czekoladowe/przepis.html . Ominęłam tylko truskawki. Po pierwsze nie sezon, a po drugie nie muszę powtarzać, że z owocami u mojego syna krucho. Nieustająco muszę je przemycać w koktajlach. No ale wciąż wierzę, że nadejdzie taki dzień, że po prostu pokocha je jak ja :) Tym razem udało mi się przemycić gruszkę w formie musu. Po prostu poinformowałam, że naleśniki występują albo w wersji z musem, albo nie występują. Podziałało, choć co chwilę słyszałam "nie lubię", ale zjadł :)

Składniki:

50 g masła

50 g ciemniej gorzkiej czekolady

1 szklanka mleka

1 łyżka kakao

 2 jajka

1/2 szklanki cukru

150 g mąki

1/2 szklanki wody gazowanej
2 gruszki
1 łyżka cukru brązowego

1. W rondelku rozpuszczamy masło, czekoladę z łyżką kakao. Lekko studzimy.

2. Dodajemy jajka, cukier, mąkę i miksujemy.

3. Odstawiamy na 60 minut. Po tym czasie dodajemy wodę gazowaną, znowu mieszamy i smażymy.
4. Obieramy gruszkę i kroimy w kostkę, dodajemy cukier, odrobinę wody i dusimy około 15 minut.
5. Podduszone gruszki lekko mieszamy blenderem, tak aby pozostawić cześć w formie kostki.
6. Usmażone naleśniki przekładamy musem. Możemy ozdobić bananem i/lub odrobiną kakao.

Uwaga: W moim odczuciu smażenie naleśników czekoladowych wymaga dużej uważności (przypalają się) oraz cierpliwości (o wiele dłużej niż standardowe, zbierają się na patelni do kupy), tak więc warto sobie zarezerwować trochę czasu i nie zapomnieć o cierpliwości.

Zapiekane pomidory

Zdecydowanie dość trudno poznać lokalną kuchnię jakiegoś kraju przebywając w hotelu "all". Kuchnia stara się serwować to co większości gości będzie smakować, czyli głównie frytki :)....

No nie tak źle nie jest. Udaje się czasem "wyhaczyć" jakiś ciekawy smak. Tym razem to bardzo prosty, szybki i smaczny sposób na zagospodarowanie pomidorów. Idealnie pasuje jako przystawka, przekąska, ale też zdrowa opcja na kolację, czy drugie śniadanie. Danie wprost z Krety. Przynajmniej taka mam nadzieję :)

Składniki:

3- 4 pomidory

3-4 plastry szynki

100 g sera typu "feta"

szczypta oregano
oliwa z oliwek

1. Pomidory kroimy w szerz.
2. Szynkę kroimy w kostkę i nakładamy na każdy pomidor.
3. Rozkruszamy ser typu feta.
4. Posypujemy oregano i polewamy odrobiną oliwy z oliwek.
5. Zapiekamy  około w temperaturze 180 stopni w opcji "termoobieg".

Pomidorowy makaron z soczewicą

Dzisiaj znowu wrzucam soczewicę "na tapetę". Jak pisałam wcześniej, zapasy jaj mam znaczne i czas je trochę zredukować i zrobić miejsca na nowe zdrowe produkty. Zaproponowana dzisiaj forma podania soczewicy z wyglądu nie zachęca, choć starałam się zaprezentować ją z jak najlepszej strony. Ale za to jej smak wynagradza wszystko. Nie podejrzewałabym, że to tak proste danie może być tak smaczne. 

Składniki:

1 szklanka ugotowanej soczewicy zielonej

100 g makaronu penne

1 cebula

1/2 soku z pomidorów

4 pomidory suszone

olej pomidorowy (ze słoika z suszonymi pomidorami)

sól

1. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na rozgrzanym na patelni oleju.

2. Makaron gotujemy w osolonej wodzie

3. Do cebuli dorzucamy soczewicę, następnie suszone pomidory i dalej wszystko jeszcze chwilę podsmażamy.

4. Dolewamy sok pomidorowy, dorzucamy makaron i chwilę jeszcze wszystko trzymamy na patelni, mieszając co jakiś czas. Doprawiamy solą.

Sałatka "wiejska"

Sałatka to jedna z rzeczy, która mogę jeść bez wyrzutów sumienia, dlatego sięgam po nią często, szczególnie kiedy wieczorową porą złapie mnie głód, a nie wypada po katowaniu się Chodakowską napychać się kanapkami. Dlatego co rusz kombinuję i mieszam składniki tworząc coś nowego.

Składniki:

1/2 główki sałaty lodowej

1 ogórek

2 pomidory

10 plastrów salami

3 łyżki fasoli czerwonej z puszki

1/2 cebuli czerwonej 

Sos:

2 łyżki musztardy francuskiej

2 łyżki oliwy z oliwek

płaska łyżeczka cukru brązowego

1. Sałatę lodową rozrywamy na drobne kawałki.

2. Pomidory kroimy w kostkę, ogórki w plasterki.

3. Cebulę siekamy w piórka.

4. Powyższe składniki plus fasolę czerwoną dodajemy do sałaty.

5. Całość polewamy sosem przygotowanym z musztardy, oliwy i odrobiny cukru.

Papryka faszerowana po meksykańsku

Zostałam obdarowana kilkoma kilogramami papryki. Paprykę marynowaną już mam, dzięki uprzejmości, a przede wszystkim hojności mojej mamy. Stanęłam więc przed koniecznością wykorzystania mojego "prezentu" w inny sposób. Wymyśliłam, że zrobię to oto danie, ale z innym nadzieniem, znacznie ostrzejszym i wyraźniejszym niech będzie, że meksykańskim. Eksperyment się powiódł, danie wyszło. 

Składniki:

6 papryk

300 g mięsa mielonego

1 szklanka ryżu

3 cebule

szklanka kukurydzy

1/3 szklanki fasoli czerwonej

puszka pomidorów

olej

sól

pieprz

curry

papryka słodka

papryka ostra

1. Od papryki górę na 4/5 wysokości. Pozbywamy się nasion.

2. Cebulę kroimy w kostkę. Podsmażamy na oleju. 

3. Do podsmażonej cebuli dodajemy mięso mielone. 

4. Ryż gotujemy w osolonej wodzie "al dente".

5. Do podsmażonego mięsa dodajemy ugotowany ryż, kukurydzę, fasolę oraz pokrojone pomidory z puszki.

6. Jeśli nadzienie jest za suche, możemy dodać jeszcze sosu pomidorowego z puszki. 

7. Całość doprawiamy solą, pieprzem, paprykami i odrobiną curry, tak aby nadzienie miało ostry, wyrazisty smak.

8. Nadziewamy papryki. Przykrywamy je "czapeczką" i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy około 45 minut.

Warzywka na patelnie

Prosty, szybki, zdrowy i bezmięsny obiad.

Składniki:

6 pieczarek

3-4 ugotowane ziemniaki

1 szklanka kukurydzy z puszki

1/2 szklanki czerwonej fasoli z puszki

2 cebule

2 papryki

sól

pieprz

słodka papryka

olej

1. Cebulę i paprykę kroimy w kostkę. Cebulę w drobną, paprykę w większą.
2. Pieczarki siekamy w plasterki.
3. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy cebulę i paprykę. Dorzucamy pieczarki i smażymy do zarumienienia.
4. Dorzucamy pokrojone w ósemki ziemniaki.
5. Całość podsmażamy na dość dużym ogniu, chodzi o to aby każde z warzyw było bardziej chrupiące niż podduszone.
6. Dodajemy kukurydzę i fasolę, doprawiamy solą, pieprzem i słodka papryką.

Tarta z soczewicą

Robiłam porządki w szafkach kuchennych. Nie to, że mam tam jakiś wielki nieporządek ;), ale często zdarza mi się coś mieć, a o tym zapomnieć. Tak było z kilogramem zielonej soczewicy , którą od razu po odnalezieniu postanowiłam wykorzystać do zrobienia tarty, sprawdzając przy okazji funkcjonalność mojej nowej formy do tego typu wypieków. 

Składniki:

1 gotowe ciasto francuskie

1 szklanka zielonej soczewicy

1 papryka

2 cebule

1/2 szklanki przecieru pomidorowego

1/2 szklanki śmietany

1 jajko

sól

pieprz

curry

papryka ostra

papryka słodka

olej

1. Soczewice płuczemy kilka razy i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Powinna być lekko twardawa.

2. Paprykę i cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni. 

3. Łączymy ugotowaną soczewicę z podsmażoną cebulą i papryką. Dodajemy przecier pomidorowy i doprawimy solą, pieprzem, curry i paprykami.

4. Wykładamy ciasto francuskie do naczynia do wypieku tarty. Nakłuwamy widelcem i wsadzamy na nagrzanego do 220 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 15 minut, do zarumienienia.

5. Na podpieczone ciasto francuskie wykładamy masę "soczewicową".

6. Mieszamy śmietanę z jajkiem i wylewamy na nadzienie tart. Całość pieczemy jeszcze około 20-25 minut.